rozdział 9

114 4 14
                                    

*yolo zasnęła*.

-------------rano--------------
PERSPEKTYWA YOLO

Obudziłam się rano była 7:48 zdziwiłam się bo nikogo nie było

-może jeszcze śpią *pomyślałam*

Nikogo nie było więc położyłam się tyłem do drzwi a po chwili mi się przysnęło

--------20 minut pòźniej-------
PERSPEKTYWA YOLO

Obudziłam się po 20 minutach i poczułam że ktoś głaszcze mnie po głowie *to był netheo*

PERSPEKTYWA NATKA

Wszedłem do jej sali i zastałem moją śpiącą kròlewne usiadłem obok niej i zacząłem głaskać ją po głowie,po chwili się obudziła.

N;hej yolo

Y:hej

*Natek pocałował yolo*

N:co tam??

Y:a dobrze

N:boli cię coś??

Y:nie

N:ok

Y:natek?

N:tak?

Y:a co z vivi,Marysią i Emilią??

N:vivi i mery są w sali obok a Emila jest u nich bo Emili nic się nie stało

Y:mhm a żyją?

N:tak spokojnie

*Przytulił yolo*

*Do sali wszedł doktor arczi*

Doktor arczi:dzień dobry ja przyszłem powiedzieć że jutro o 17 pani wychodzi ze szpitala

Y:dobrze

Doktor arczi:okej to ja już idę nie przeszkadzajcie sobie dobranoc wsumie bo jest 23:55

Y:o to dobranoc

N:dobranoc

Doktor arczi: dobranoc

*Doktor arczi wychodzi*

N:yolo to może ja też już pòjde?

Y:nie zostań proszę

N:ok

Y:kocham cię

N:ja ciebie też

*Natek przytulił yolo*

Y:idę spać dobranoc💞

N:dobranoc💞💞

*Yolo zasnęła*

*Natek wyszedł*

-------------rano--------------

PERSPEKTYWA YOLO

Przez sen słyszałam jakieś rozmowy i nie myliłam się obok mnie stał natek z lufrem,smolaxem,emilią i shrekiem

-hej słonko*odezwał się do mnie natek*

-hej *odpowiedziałam*

-jak się czujesz? *Zapytał*

-dobrze *mruknęłam*

-oki *powiedział netheo*

-a wogule poco przyszliście?? *Zapytałam*

-do ciebie *odpowiedział lufer*

-no właśnie *mruknęła Emilia*

-a no oki to co tam?-zapytałam

-a spoko-odpowiedziała mi Emilia

-yolo kiedy wychodzisz ze szpitala?-zapytał mnie Shrek

-prawdopodobnie dziś o 17 -odpowiedziałam

-mhm-powiedzial Shrek

-hej ekipa chodźcie zostawmy ich samych oki?-zapytał lufer

-ok-odpowiedziala ekipa

*Wyszli*

-yolo? Zapytał natek

-hm?

-kocham cię-powiedział natek

-ooooo-powiedziala yolo

Kochani to jeszcze nie koniec tego rozdziału będzie kontynuowane

Kocham Cię!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz