Przygoda Vanessy i Gregory'ego

Rozdział 6

-rospłymeła się w powietrzu czy co?- Dominik denerwował się coraz bardziej. Za to Glamrock Freddy był spokojny.
   Zastanawiałem się gdzie mogła być.
-przeszukaliśmy całą galerię, a Vanessy nie ma. Ma ktoś pomysł gdzie może być?- Glamrock Freddy spojrzał najpierw na mnie, a potem na Dominika.
   Spojrzałem na dzwi od pokoju z kamerami. Zobaczyłem odchylone dzwi. Ciekawiło mnie co tam się dzieje, więc tylko spojrzałem na Glamrock Freddy'ego i Dominika którzy rozmawiali, a potem poszedłem do pokoju z kamerami.
-wszystko rozumiesz?-zapytal królik.
   Drugi królik pokiwał głową. Słuchałem o czym mówią ale niektórych rzeczy nieszłyszałem. Wychyliłem się lekko by zobaczyć jednym okiem czy ktoś jeszcze tu jest. I był, a nawet i nie jedna. Byli w środku Roxana, Monty, G.chica i moondrop.
-Vanny pamiętaj-powiedział królik który był złoto-żółty- chcem Gregory'ego żywego.
   Jak usłyszałem swoje imię go się przestraszyłem. Pobiegłem do Glamrock Freddy'ego i Dominika. Opowiedziałem I'm wszystko co się dowiedziałem....
-i prawdopodobnie oni są zaczarowani przez tego dziwnego królika-sapałem jak pies ciężko.
   Spojrzałem na nich, a oni byli wpatrzeni w siebie, jak zaczarowani. Patrzyłem na nich i niewiedziałem co robić.
-i co z tym zrobimy?-zapytałem
-nie mam wlade- przerwał mu huk dobiegający z kuchni.
   Wszyscy spojrzeliśmy na siebie a potem w stronę kuchni. Zobaczyliśmy Glamrock Chice zchodzącą że schodów z kuchni. Miała fioletowe oczy, ale nie zdawałem sobie sprawy co może mi zrobić.
-kto chce cukierka?- Glamrock Chica spojrzała na mnie i zaczęła biec w moją stronę.
   Schowałem się do Glamrock Freddy'ego z przerażeniem, nim zostałem złapany. Glamrock Freddy ruszył w stronę swojego pokoju a Dominik za nim.
-pujde zobaczyć czy nie ma Vanessy w jej domu. Znajdę was wrazie czego.- powiedział te słowa po czym pobiegł.
   W pokoju Glamrock Freddy'ego wyszłem z jego brzucha, i się rozejrzałem przez chwilę. Usłyszałem Roxane która była blisko, cofnąłem się do Glamrock Freddy'ego z przerażeniem w oczach.