Kontynuacja historii która jest u _Kuroishi_
~~~~
Kiedy filar wracał na swoje miejsce, nagle zauważył, że nie było jego przyjaciela pracującego w sklepie udon, który powinien tam być na czas.
'' Uhmm.. Przepraszam pana.. '', Zapytał mężczyznę, który również pracuje w sklepie.
'' Tak..? Jak mogę ci pomóc, młody człowieku...?", Odpowiedział starszy mężczyzna ''Czy znasz faceta, który tu pracuje – Shun...?", powiedział zmartwiony.
„Ach... tak... ten wesoły facet... szef poprosił go by przyniósł trochę węgla... w pobliżu góry" -powiedział nagle staruszek, Filar wyczuł ciemną obecność z góry..
„A-a...demon...!', powiedział, dziękuję starcowi i odszedł, aby odnaleźć swojego przyjaciela.Biegnie w kierunku ścieżki wprost na górę. Nagle usłyszał krzyk mężczyzny, niedaleko od niego.
Przygotowuje się i zaczyna skakać wzwyż. Zauważył wielkiego demona, który zamierzał zjeść osobę, był zszokowany, ponieważ ta osoba była jego przyjacielem, po drugiej stronie widział (T/N) próbującą zaatakować demona, ale została złapana przez wężowe ramiona demona
~~POV (T/N)~~
''Ack-*kaszle*'',' nigdy nie spotkałam tak silnego, dużego i szybkiego demona jak ten...ale nie poddam się tak po prostu...! Po tym, jak spędziłam całe życie walcząc z demonami, to tylko zwykłe zadrapanie!', powiedziała (T/N), przygotowując się do ataku na demona.
Demon stał teraz twarzą do mężczyzny, więc (T/N) wykorzystała tę szansę, by zaatakować demona. Ale nie była tego świadoma,
że węże na ramionach wyczuwają jej zbliżanie się. Nie była w stanie zaatakować demona, więc została złapana przez węże, które mogły ją pociąć w każdej chwili.Demon był zszokowany siłą tej dziewczyny i od razu wiedział, że to nie był człowiek – to był demon taki jak on!
''HAHAHA!! DEMON, KTÓRY PRÓBOWAŁ CHRONIĆ ZWYKŁEGO CZŁOWIEKA!? MUSISZ ŻARTOWAĆ, MŁODA DZIEWCZYNO!!'', powiedział demon, zaciskając uścisk na jej ciele.
''N-Nie..!(T-T/N)..!'', powiedział mężczyzna, trzęsąc się z bólu i płacząc, że nie był w stanie uratować przyjaciela.
''Cz-czy to już koniec...?, kiedy właśnie zaczęłam się mścić za śmierć mojego ojca... czy to wszystko, co mam...?" powiedziała, wciąż powstrzymując węża przed rozbiciem jej ciała.
„Czuję, że moje ciało powoli się rozpada... Czuję zawroty głowy..."~~Wspomnienie~~
"Nazywam się... Shun... Yumigame Shun"
"Przepraszam... Wszystko w porządku...?"
''Po prostu zastanawiałem się... jak wyglądasz za tym czarnym jedwabiem, który zakrywa połowę twojej twarzy".
''Nie powinieneś ukrywać swojego pięknego ja, gdybym był tobą..."
''Haha'''Co to jest... męski głos... choć trochę znajomy... dlaczego się śmieje... och... teraz się do mnie uśmiecha... ale wszystko jest niewyraźne... nie widzę twarzy tego mężczyzny'
''Obiecałem, że... będę pamiętał to miejsce i znów tu z tobą porozmawiam!"
''Kto...ktoś znowu mówi..."
"Tutaj!..to jedno z moich ulubionych potraw!-makaron Yumen!"
"Ten głos.."
„Hej...(T/N...) wszystko w porządku...?"„Jego głos... ciepły... i miły... jego uśmiech, który świeci jasno jak słońce..."
„Swoją drogą, jeszcze się wam nie przedstawiłem, jakie to niegrzeczne z mojej strony! Nazywam się...
R_n_o_uK_o_juro! Miło było Cię poznać!'
(T/N)!
CZYTASZ
Tʜᴇ Dᴇᴍᴏɴ Sʟᴀsʜᴇʀ (Rᴇɴɢᴏᴋᴜ X Rᴇᴀᴅᴇʀ)
FanfictionTy, która urodziłaś się z szkarłatnymi oczami. Zostałaś opuszczona przez swoich rodziców w wieku 9 lat, myśląc, że po prostu staniesz się zagrożeniem dla ich życia. Chodzisz i podróżujesz do różnych miast, aby znaleźć jedzenie lub uzyskać pomoc, jed...