Był już ranek, słychać było śpiew ptaków na zewnątrz, a wiatr rozwiewał liście na ziemi.
(T/I) wciąż spała, mamrocząc coś.„(T-T/I)..."
„C-co... się dzieje...?" (T/I) zaczęła się rozglądać , gdy nagle zobaczyła Kyojuro z małym uśmiechem na twarzy, podczas gdy krew wypływała z jego ust.
"K-kyojuro..?" , zobaczyła swoją zakrwawioną rękę z mieczem wbitą w jego ciało.
„W-wszystko w porządku (T/I).. to nie twoja wina. Byłem po prostu zbyt nieostrożny. Twoje ciało było kontrolowane, po prostu nie chciałem, żebyś stała się tym, którego nienawidzisz najbardziej... J-ja wole umrzeć niż zobaczyć cię w takiej sytuacji..", Kyojuro powiedział, gdy łzy zaczęły płynąć z jego oczu.
„J-ja.. Co ja zrobiłam... jestem potworem! *chlip*chlip* Przepraszam...! Przepraszam... Kyojuro... Zabiłam cię... Nienawidzę siebie! Powinnam po prostu umrzeć! .
„Ćśś. Nie płacz...", Rengoku pogładził dłonią jej policzek, ocierając jej łzy. „Po tym wszystkim... będziesz mogła teraz powrócić jako człowiek haha. czy to nie wspaniałe.? ...cieszyć się każdym wydarzeniem swojego życia. ale mnie już tam nie będzie... poświęciłem się... złam tę swoją klątwę.."
,,Proszę, pamiętaj, że robię to wszystko, bo cię kocham. Ceniłem każdą chwilę, którą spędziliśmy razem..Kocham cię..Kocham każdą część ciebie..Twój uśmiech..wszystko.. tylko.. nie będę mógł ich więcej zobaczyć.."
,,Kiedy wrócisz jako człowiek... proszę, chroń tych ludzi, którzy staną się częścią twojego życia... Będzie mi brakować wszystkiego, co jest z tobą związane... Do widzenia. i pozwól, że powiem to jeszcze raz..Kocham Cię (T/I)..."
,,K-KYOJURO!!! PROSZĘ OBUDŹ SIĘ KYOJURO!!! NIE ZOSTAWIAJ MNIE!!
B-błagam.."(T/I) płacze z głębi serca, trzymając w ramionach swoją ukochaną osobę, trzecią osobę, której była świadkiem umierania.
,,*chlip*chlip*..Kyojuro..obudź się..błagam nie zostawiaj mnie..""
,,(T/I).."
~,,Ktoś mnie woła?.."
"Obudź się.."
~,,Co on powiedział..?"
,,(T/I)!.. Obudź się!!"
Potem nagle (T/I) obudziła się ze swojego koszmaru, podczas gdy łzy spływały jej po policzkach.
~~? POV~~
,,Hej.. Wszystko w porządku..?"
,,T-ty żyjesz..?"
„Haha... co masz na myśli...? Żyję i jestem zdrowy. Chodź tutaj..."
Powiedział Kyojuro gdy (T/I) się do niego przytuliła.
„Co się stało...? Miałaś koszmar?", powiedział, głaszcząc ją po włosach. (T/I) następnie oparła twarz o jego klatkę piersiową, przez co lekko się zarumienił.
„*chlip*chlip*.. Widziałam jak umierasz, gdy mój miecz wbijał się w twoje ciało. Zabiłam cię, nie zasługuję na ciebie.. Przepraszam.. (T/I) powiedziała, płacząc bez przerwy.
„Nie... to ja na ciebie nie zasługuję. Nie mogę cię właściwie chronić, nawet gdy jestem Filarem Płomienia, który powinien spalić każdego żywcem, jeśli przyłapię go na tym, jak cię rani. Kocham cię (T/I) Zrobię wszystko, by cię chronić." Powiedział Kyojuro, kiedy (T/I) postanowiła podnieść głowę, żeby na niego spojrzeć.
„Jesteś taki miły, Kyojuro...! Nie wiem jak ja mam Ci się odwdzięczyć", powiedziała (T/I), ocierając łzy z twarzy.
„Więc... co powiesz na zostanie moją ukochaną?"
„H-huh..? C-co!?". (T/I) powiedziała z zaskoczoną i zarumienioną twarzą.
„Widzisz. Opowiadałem ci o swoich uczuciach. Ciągle powtarzałem, że cię kocham. Więc co powiesz na zostanie moją ukochaną...?", powiedział Kyojuro, uśmiechając się podekscytowany.
„E-e... Haha! Oczywiście, ja-ja też cię kocham!. jesteś dla mnie taki miły i nawet staliśmy się bliskimi przyjaciółmi. każdy Cię kocha za bycie miłym i troskliwym! Więc, Chyba... kocham cię.? Hehe....", powiedziała, odwracając wzrok.
„Więc... co z listem, który dla mnie zostawiłaś. Czy nie napisałaś tam, że mnie kochasz...?", powiedział Kyojuro, wpatrując się intensywnie w (T/I).
„A-ahh. list...? p-po prostu pomyślałam, że każdy list powinien zawierać pożegnania i wyrazy uznania, takie jak „Kocham cię".?, powiedziała (T/I), kiedy zaczęła się niezręcznie śmiać. "
Potem nagle Rengoku położył ręce na policzkach (T/I), gdy pochylił się bliżej jej twarzy. „C-co...?"
„Hmmpp-!!", (T/I) poczuła, jak coś miękkiego dotyka jej ust, próbowała uciec, ale została roztopiona przez uczucie pocałunku.
Po kilku sekundach Kyojuro wyrywa się z pocałunku. „Haaa. to właśnie miałem na myśli (T/I)... rozumiesz teraz...?" Powiedział, gdy łapał oddech, podczas gdy
(T/I) po prostu gapiła się na niego tępo.„(T/I).? Wszystko w porządku?", powiedział Kyojuro, machając rękami przed twarzą (T/I). „Halo... T/I.?", „C-co.?, (T/I) westchnęła z powodu tego, co się stało, gdy jej twarz stała się bardziej czerwona, a jej serce prawie eksplodowało.
„C-czy-t-ty mnie pocałowałeś?", powiedziała (T/I), gdy zdała sobie sprawę, co się stało.
,,T-ty..-", zanim zdążyła dokończyć zdanie, zemdlała na podłodze, podczas gdy Filar płomienia również został zszokowany.,,E-ej.. (T/I)!"
~~JAKIŚ CZAS PÓŹNIEJ~~
(T/I) odzyskała przytomność, podczas gdy Kyojuro wciąż ją przepraszał podczas jedzenia.
„Przepraszam... (T/I). Haha, chcę ci tylko powiedzieć, co czuję..." „Zamknij się... albo cię zabiję.", powiedziała, mając wokół siebie morderczą aurę.
„Co się stało, nii-san?", powiedział młodszy brat Kyojuro podczas jedzenia z nimi. Ich rodzice wyjechali, aby kupić trochę jedzenia i rzeczy, których potrzebowali.
„Ach... to-", „To nic. Dzięki za jedzenie" (T/I) powiedziała, kiedy klasnęła w dłonie i odeszła po skończeniu jedzenia.
„C-czekaj...! (T/I)!, dzięki za jedzenie!" Kyojuro powiedział idąc za (T/I) na zewnątrz. Młody chłopiec tylko na nich spojrzał i zaczął sprzątać stół wraz z talerzami.
,,(T-T/I).. Gdzie idziesz?"
„.Trenować.", (T/I) powiedziała zatrzymując się.
„Potrenujmy, Kyojuro.", powiedziała, podczas gdy Rengoku rozszerzył oczy, gdy zobaczył, że (T/I) się do niego uśmiecha. „(T-T/I).. Kyojuro powiedział zbliżając się do niej bliżej.
„Idioto. Myślałeś, że uśmiechnę się do ciebie po tym, co zrobiłeś wcześniej!? Trenujmy teraz albo nie będę w stanie powstrzymać się przed zabiciem Cię!", powiedziała, odwracając się do niego.
„Aww~~(T/I), jesteś taka słodka, nawet kiedy się złościsz! Po prostu tak bardzo cię kocham!", powiedział Kyojuro, próbując przytulić (T/I), ale była w stanie tego uniknąć.
„Z-zamknij się.! Nieważne...", (T/I) powiedziała, kiedy zarumieniła się mocniej..
CZYTASZ
Tʜᴇ Dᴇᴍᴏɴ Sʟᴀsʜᴇʀ (Rᴇɴɢᴏᴋᴜ X Rᴇᴀᴅᴇʀ)
FanficTy, która urodziłaś się z szkarłatnymi oczami. Zostałaś opuszczona przez swoich rodziców w wieku 9 lat, myśląc, że po prostu staniesz się zagrożeniem dla ich życia. Chodzisz i podróżujesz do różnych miast, aby znaleźć jedzenie lub uzyskać pomoc, jed...