Tʜᴇ Dᴇᴍᴏɴ Sʟᴀsʜᴇʀ (Rᴇɴɢᴏᴋᴜ X Rᴇᴀᴅᴇʀ)

Rozdział 17

,"Kyojurou.." Powiedziała słabym głosem.
,"Shhh! Budzi się!"
,"Mmmm.. Kim wy jesteście..?" Powiedziała, próbując usiąść.

,"Hej.. Wszystko w porządku?" Filar Motyla zapytał.
,"T-tak.. chyba tak.." (T/N) powiedziała, gdy próbowała oczyścić niewyraźne widzenie.

Po kilku minutach mogła teraz wyraźniej widzieć swoje otoczenie.
,"Czy znasz mężczyznę.. który nazywa się Kyojurou..?" Zapytała się trzech chłopców którzy patrzyli się na nią.

,"Ahh.. masz na myśli Rengoku-san..? Wyszedł pare minut temu.." Powiedział Tanjiro.
,"H-huh.. muszę iść.. teraz.. dziękuje za pomoc.." Powiedziała próbując wstać z łóżka ale Filar Motyla ją powstrzymał.

,"Nie powininnaś się ruszać.. nawet jeśli nie masz kontuzji, Twoje ciało wciąż jest słabe z powodu nieporuszania się i niejedzenia przez kilka dni.." Powiedziała zmartwiona Shinobu.

,"Poczekaj tu chwilę przyniosę Ci trochę jedzenia!"
,"Idziemy z tobą!"  Powiedział Tanjiro z Inosuke i Zenitsu.

,"Haa.... Kyojurou.. gdzie jesteś.." (T/N) powiedziała myśląc o nim.

,"Hej.. (T/N).. Proszę obudź się.. Bardzo za tobą tęsknie.."

,"Dzień Dobry (T/N)! Przyniosłem jedzenie! Zgadnij co? To nasze ulubione! Yumen noodles.. Mam nadzieje że znów zjem to z tobą.."

,"(T/N)..  Nie będzie mnie przez jakiś czas.. wrócę wkrótce.. kocham cię.."

Kiedy przypomniała sobie ostatnie zdania, stała się czerwona jak pomidor.

,"Ahh.. Po prostu tak bardzo za nim tęsknie.."
mówiąc do siebie nagle poczuła ból na głowie.

,"Aghh... Co się-"  Potem automatycznie przypomniała sobie wszystkie rzeczy, które wydarzyły się, zanim została sprowadzona w miejsce, w którym się znajdowała.

' GRRR!'

'Ahhh! N-nie.. Proszę.. nie zabijaj mnie!'

' (T/N)!.. Obudź się! Proszę wróć do mnie!'

,"J-jestem potworem.. Dlaczego to zrobiłam.. Szczególnie Kyojurou.. To wszystko przeze mnie! To wszystko moja wina!" Powiedziała zakładając swoje ubrania z powrotem.

Zanim wyszła, (T/N) postanowiła napisać list dla Kyojurou.

Dla Rengoku Kyojurou

Przepraszam za wszystko.. Dziekuje że byłeś dla mnie miły.. Próbowałam Cię zranić.. Jestem potworem.. Nie zasługuje na Ciebie.. Twój radosny uśmiech.. Twoja życzliwość..

Byłam taka samotna gdy mój Ojciec zmarł.. Zaczęłam unikać ludzi..  Bo wtedy przypominałam sobie jakie okropne rzeczy wydarzyły się w moim życiu.. ale ty.. jesteś inny.. nawet gdy ja próbowałam wszystkiego by cię odepchnąć.. ty pokazywałeś mi swój radosny uśmiech.. i mówiłeś ze wszystko będzie dobrze.. Dziękuje że byłeś częścią mojego życia.. Proszę.. zapomnij o mnie.. Dziękuje Ci i.. KOCHAM CIĘ.

Po przeczytaniu listu Rengoku tylko uśmiechnął się smutno, a łzy zaczęły spływać mu po policzkach.

Był tak załamany, kiedy w końcu znalazł miłość swojego życia. Shinobu właśnie poklepała plecy Rengoku, aby zapewnić mu komfort.

~~6 MIESIĘCY PÓŹNIEJ~~

,"Braciszku! Oto twoje jedzenie!" Młody chłopiec który wyglądał jak Kyojurou powiedział podając mu śniadanie.
,"Oh! Dziękuje Senjuro, Jesteś kochanym braciszkiem" Powiedział Rengoku przytulając jego młodszego brata Senjuro.

,"Proszę, Bądź ostrożny" Powiedział Senjuro przytulając go mocniej.
,"Będę!" Powiedział Rengoku przestając przytulać Senjuro.

,"Do zobaczenia braciszku!" Powiedział Senjuro machając Kyojurou.

Minęło 6 miesięcy odkąd (Y/N) zniknęła.

Rengoku bardzo za nią tęsknił. Kiedy ona powiedziała żeby o niej zapomniał i przestał o niej myśleć, on po prostu nie mógł ponieważ tak bardzo był w niej zakochany.

Rengoku z innymi Filarami został zawołany na spotkanie z ich Mistrzem.
Kyojurou dotarł ostatni jak zwykle.

~~Nikt POV~~

,"Spóźniłeś się Kyojurou!" Powiedział Filar Dźwięku.
,"Haha.. Przepraszam.. Zacząłem coś jeść w markecie.. dlatego się spoźniłem.." Powiedział łapiąc się za szyję.

,"Jak zawsze jadłeś coś przed przyjściem na spotkanie" Powiedział Filar węża wpatrując się w niego.

,"Hahaha.. Nic się nie stało ponieważ przyszedłeś przed rozpoczęciem spotkania przez Mistrza." Powiedział Filar Motyla śmiejąc się cicho.

,"Przybył Mistrz" Powiedziała mała dziewczynka.

,"Minęło trochę czasu od ostatniego spotkania.. Czyż nie?" Powiedział Mistrz.

,"Rzeczywiście! Będę się modlić o twoje zdrowie i długie życie" Powiedział Filar ognia.

,"Ahh..! Dlaczego tak po prostu nie mogę pozdrowić Mistrza.." Filar Miłości powiedział.

,"Czy coś cię niepokoi Mitsuri?" Powiedział Mistrz.