Karl otworzył oczy szerzej po czym Nick złapał jego członka zaczynając ruszać ręką w góre i w dół. Starszy nic nie powiedział ani nie zrobił oprócz pojedyńczego jęku. Po chwili Sapnap zabrał rękę z penisa przyjaciela po czym złapał go w tali następnie odwracając jego ciało.
K: Nick..poczekaj.
Brunet wybiegł z pokoju po czym wrócił z małym opakowaniem lubrykantu które podarował Sapnapowi, po czym wrócił do pozycji w której został przez niego wcześniej umiejscowiony. Nick otworzył lubrykant nakładając go na swojego penisa oraz na krocze przyjaciela po czym wszedł w niego. Zaczął wolno lecz po chwili robił to coraz szybciej i szybciej, słysząc tylko pojękiwanie Karla. Po dłuższej chwili wyszedł ze starszego, patrząc na niego jakby wiedział co kryje się w jego głowie.
K: Przywiąż mnie.
S: Jesteś pewny?
Powiedział z uśmiechem Sapnap.
K: Tak, zrób to szybko proszę.
Młodszy sięgnął po swoją bluzę którą przywiązał nadgarstki chłopaka do ramy łóżka. Po chwili patrzył na swojego chłopaka przywiązanego. Przybliżył się do niego po czym rodzielił jego nogi dostając się do jego krocza. Nałożył jeszcze trochę lubrykantu na swojego członka po czym znowu wszedł w Karla. Robił to coraz szybciej patrząc w oczy starszego który jęczał coraz głośniej oraz częściej.

CZYTASZ
Karlnap ~ Hoodie
FanfictionSapnap był blisko odpalenia streama, jednak najmniejszy szczegół zmienił jego plany o 180°. ~ Okładka nie jest mojego autorstwa! ~