12

7 0 0
                                    

Pani D. Dawała mi wszystko. Uczyła mnie tego jak być dobrą osobą a nie królową. Nie biła, nie krzyczała. To była najlepsza matka pod słońcem. Jeden z pięciorga rodzeństwa, George nie chciał jeść owsianki.

- Wiesz, że gdybyś był u mnie, jadał byś kalmary?- zapytałam.

Chłopczyk od razu zabrał się za jedzenie.

Deby posłała mi spojrzenie pełne wdzięczności, które odwzajemniłam.  Tyle jej zawdzięczałam. Uratowała mnie przed obowiązkiem bycia królową i przed Sillą.

Ach Silla. Kazała strażnikom przeszukać każdy dom, bez wyjątku. Rozwiesili nawet plakaty z moją namalowaną twarzą, bo nikt, nigdy nie zrobił mi zdjęcia.

Czasami Deby pozwalała nam wychodzić tylnym wyjściem i bawić się na podwórzu. Nasze krzyki usłyszeli sąsiedzi. Pani Sharon dowiedziała się wszystkiego gdy mnie zauważyła. Obiecała, że nikomu nie powie. Opowiadała mi historie związane z jej życiem a ja zaczęłam lubić swoje.

Pamiętnik Księżniczki //✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz