Harry: Ana...
Ja: Ca Harry?
Harry: Wreszcie odpisałaś! :**
Ja: Harry mów o co chodzi
Harry: Tęsknie
Ja: A ja nie...Usłyszałam trzaśnięcie drzwiami, a po chwili do pokoju wpadł...Nathan..
- Na kolana dziwko! - krzyknął, a ja wszoku patrzyłam na jego...gołego i na jego oczy płonące pożądaniem.
- Nie! - powiedziałam i skuliłam sie.
- Ty kurwo! - krzyknął i kopnął mnie w brzuch. Krzykłam z bólu.
- A teraz pobawimy się na moich zasadach... - potarł ręce i zdarł ze mnie ubrania.
Próbowałam się wyszarpać, ale nic z tego. W końcu zdjął moje majtki i...***
Po tym jak zostałam zgwałcona, Nathan wyszedł zostawiajac mnie siną, obolała, zapłakaną i gołą na podłodze. Mój telefon zawibrowałHarry; Dlaczego nie odpowiadasz?
Szybko wzięłam go do ręki i przyłożyłam do ucha.
- Hallo?
- Harry...proszę przyjedź - powiedziałam słabym głosem łkając.