-...
- Ostatnio dużo się u nas stało- powiedział nieśmiale Dream
- No i, co w związku z tym - Sapnap pyta (kto pytał? Sapnap pytał...)
- b-bo my jesteśmy parą od jakiegoś czasu (od wczoraj jesteście razem debile xD)
- O kurwa, tego sie spowodowałem (był w totalnym szoku xD)
- No tak wyszło mordo, no sory no
- Eh czy ja wiem, czy to dobry pomysł? - zapytał Sapnap
-A zły jest ten pomysł?
- No wiesz- obaj jesteście dość znani, nie wszyscy mogą to dobrze odebrać i mogą wziąć to za żart bo na swoich filmach/streamach zachowujecie się dobrze wiecie jak
- Niby tak, niby nie ale kto powiedział że inni muszą o tym wiedzieć
-Wsumie racja, ty to masz łeb Dream
- No wiem wiem
Po dłuższych rozmowach ze Sapnap'em, ten Jebany skurwysyn w końcu poszedł do domu
Czulem się jak w niebie, sapnap nie miał nic przeciwko mojego związku z Dream'em.
Ja i mój nowy chłopak zostaliśmy sami, usiedliśmy na kanapie i oglądaliśmy różne seriale, nagle poczułem jak Dream dotyka mnie w okolicach rozporka nic nie mówiłem bo podobało mi się to, zaczął rozpinać mój rozporek i odsuwać bokserki.
-ahh~ - cicho jęknąłem
- podoba ci się to? - zapytał z lekkim uśmiechem i zboczonym głosem Dream
- tak ahh~ powiedziałem i jęknąłem cicho
Dream kontynuował zaczął tak zwanie "walić mi konia" czułem że zaraz dojde zaczął to robić szybciej i szybciej...
- ahh~
W końcu nie wytrzymałem i "się spuściłem" sperma spływała po moim penisie, nagle Dream klęknął przede mną i zaczął ją zlizywać.
Postanowiłem że odwdzięczę się mu
- Dream usiądź - powiedziałem nie pewnie
*Dream siada na kanape*
Zacząłem rozpinać jego rozporek wyciągnąłem jego stojącego już penisa, wziąłem go do ust, lizałem, całowałem teraz to on cicho jęczał.
-ahhhh~
Po chwili spuścił mi się do ust, dalej nie robiliśmy już nic po prostu leżeliśmy wtuleni w siebie...
- Gogy ide się umyć, chcesz ze mną?
- umm... Tak chce
Poszliśmy do łazienki czułem się trochę dziwnie jak Clay tak otwarcie się przy mnie rozbierał.
- a ty co będziesz się myć w ubraniach? Haha - powiedział Clay
- nie ...
Zacząłem się rozbierać weszliśmy pod prysznic, dream dotykał mnie i mył podążając za tym co on robił też zacząłem go myć, po opłukaniu umyliśmy zęby i wytarliśmy się
*Ubieranie piżamek*
Położyliśmy się spać razem i zasnęliśmy mimo że była dopiero 19.⁰⁰
Następnego dnia około 7.⁰⁰
Obudziłem się Dream jeszcze słodko spał wtuliłem się do niego tyłem i poczułem miedzy moimi pośladkami coś twardego...
Czy to jego... Pomyślałem zarumieniony
Dream chyba się rozbudził nie chciałem by wstawał przeze mnie.
- o Gogy wstałeś już
- tak
Jego ręka zjeżdżała powoli od mojej tali w dół do mojego penisa
Staną mi~
-Gogy masz ochotę? - zapytał porannym głosem Dream
- chyba~ - odpowiedziałem nie pewnie
Wtedy Dream zaczął mnie...
-----------------------------------------------------------
Osoby piszące lub pomagające w pisaniu:
( Nox/emos)
(Delma)Słowa: 458
CZYTASZ
DNF
RomanceUWAGA TREŚCI 18+ inspiracja- Tosia , moje rysunki 🧻🧻🧻🧻🧻🧻🧻🧻🧻🧻🧻 W celach chumorystycznych Nie mam zamiaru niego urazić !!! Osoby piszące tę opowieść: (Nox/emos) (Tosia.m) (Delma)- autorka