EJ: Jeff...JEFF!!.
Jeff: Jack...co się stało że wołasz mnie o pierwszej w nocy? wszedł do pokoju gwałtownie, mówiąc.
e.J: zosstaw g-oo
jeff: Jack? ty śpisz?
e.J: N-NIE P-prosz-sze... ni-ee. chłopak zaczął płakać przez sen
{myśli Jeff'a: O Jack wystraszyłem się...}
e.j: Je-eff...pr-pro-szę. wyszeptał zapłakany brunet.
*Czarno-włosy podszedł do łóżka Jack'a i położył się obok niego, wtulając w siebie chłopaka*
Jeff: Ćśśśśśśś.
{myśli Jeff'a: Rano mnie Jack zabije że wszedłem mu do łóżka....ale czego się nie robi dla przyjaciela?}
______________________________________________________________
może chcecie książkę z shipu eJ x jeff?? piszcie w kom. :)