*Toby wchodzi do salonu gdy wszyscy grają w butelkę.
Jeff: Toby choć grać z nami!
Toby: ni-nie chce.
Jeff: No Tobiś...proszeee*Masky patrzy na Jeffa.
Tim: Jak ty go nazwałeś?!
Jeff: Co?
Tim: JAK TY GO NAZWAŁEŚ?!!
Toby: Ti-m us-uspokuj się, to-o tylko mój przyjaciel-l...
12%
*Toby wchodzi do salonu gdy wszyscy grają w butelkę.
Jeff: Toby choć grać z nami!
Toby: ni-nie chce.
Jeff: No Tobiś...proszeee*Masky patrzy na Jeffa.
Tim: Jak ty go nazwałeś?!
Jeff: Co?
Tim: JAK TY GO NAZWAŁEŚ?!!
Toby: Ti-m us-uspokuj się, to-o tylko mój przyjaciel-l...