.

8 1 0
                                    

Tego dnia nie mogłam się z rana obudzić.
Czułam już od pierwszego otworzenia oczu pewien niepokój. Miałam wrażenie jakby wszystko wokół mnie przytłaczało.

Była 7 rano, budzik jeszcze nie zadzwonił ale sama się rozbudziłam. Co prawda głowa mnie bolała i miałam katar, ale jakoś zdołałam stanąć na nogi i ubrać kapcie.
Podeszłam pod szafę i ją otworzyłam. Z szafy wzięłam ładną sukienkę bordową i czarny pasek. Następnie wyszłam z pokoju, aby się przebrać i uczesać włosy.
Mimo, że tego dnia nie miałam dobrego humoru, chciałam pokazać innym dobry i zarazem sztuczny uśmiech na mojej twarzy.

Na schodach zauważyłam siostrę w śnieżno białej piżamie i jasnym różowym szlafroki. Była wesoła i pełna energii. Uśmiechnęłam się ale chyba mnie nie zauważyła. Trudno - pomyślałam i westchnęłam, następnie podchodząc pod drzwi łazienki. Weszłam i spojrzałam w lustro, przyglądając się włosom.
Hmm ... - pomyślałam, gdyby ktoś stał obok by mnie usłyszał.
Nie wyglądają najgorzej. Może wystarczy je uczesać.- pomyślałam już w myślach. I obróciłam się bokiem do lustra.
Uczesałam włosy w roztrzepanego koczka i ubrałam sukienkę, była trochę duża więc założyłam pasek.

Ciąg dalszy nastąpi ....
A tak ogl jak znajdę czas to coś napisze

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 16, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zmienność losuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz