^{ Yandere Albedo x female Reader}^ Crazy in love

*4*

!W tym rozdziale występują przekleństwa!

Szłaś powoli za Surcrose nie mogąc oderwać wzroku od Albedo. Cała sytuacja cię stresowała lecz czułaś też coś dziwnego... Nie mogłaś określić co to za uczucie więc zaczęłaś myśleć jak wyrwać się z całej sytuacji. Rzucić pracę? Wtedy nie będziesz mieć pieniędzy a Albedo i tak cię znajdzie. Zgłosić to komuś? Nikt ci nie uwierzy, Albedo jest znany jako "spokojny Alchemik". Uciec? Ucieczka była najlepszym i najgłupszym rozwiązaniem, lecz na pewno pójdą cię szukać. Musiałabyś uciec jak najdalej stąd do miejsca gdzie mało kto przyjeżdża... Jedynym takim miejscem jest Inazuma.

-Y/n uważaj - usłyszałaś głos Alchemika ale trochę za późno. 

Poczułaś jak twoja noga zsuwa się do przepaści, byliście na zniszczonym moście lecz ty zamyślona nie zauważyłaś gdzie się znajdujecie. Straciłaś równowagę i zaczęłaś spadać. Zamknęłaś oczy lecz niespodziewanie poczułaś jak ktoś łapie cię za rękę i przytula. Po chwili poczułaś uderzenie w śnieg a zimno przeszyło twoje ciało. Następnie zemdlałaś

-Y/n! Y/n! - usłyszałaś głos.... Albedo - KURWA Y/N - Alchemik szalał ale ty udawałaś omdlałą.

-KURWA, KURWA, KURWA, KURWA - poczułaś jak on cię przytula - proszę... ocknij się...

Leżałaś jeszcze chwilę i zaczęłaś udawać, że się budzisz.

-A-Albedo? - patrzyłaś się zamglonym wzrokiem, próbując upozorować pobudkę po zemdleniu.

-Nie strasz mnie tak - Chłopak wtulił się w ciebie a ty siedziałaś bez słowa.

-Y/N! - usłyszałaś głos swojej przyjaciółki - wszystko dobrze? Powinniśmy pójść do Barbary? Nie dostałaś wstrząsu mózgu?

-W-wszystko okej - delikatnie uśmiechnęłaś się lecz po chwili znowu opadłaś z braku energii - poprostu... muszę odpocząć... - po tych słowach znowu zemdlałaś (a Albedo znowu świrował)

W swoich snach wiedziałaś Albedo i już wiedziałaś co to było za uczucie... Zakochałaś się w nim...

Ten rozdział jest trochę krótszy ale w następnym zadzieje się więcej! Bardzo dziękuję również za wsparcie w komentarzach bo to wy kochani zmotywowaliście mnie do dalszego pisania <33