Ból i Pustka

2 2 0
                                    

w bólu, smutku , żalu ,złości
pogrążam się w nicości
bólu nad mym złym istnieniem
i ciągłym utrapieniem
nie mam nawet własnych chęci
mogę zażyć słoik rtęci
będę wtedy w czarnej dziurze
gdzie zobaczę czarne róże
róże mego oczyszczenia
i symbol zbawienia
A nawet jeśli nie nadejdzie
to słońce zaraz wejdzie
słońce to mój ukochany
smutek gorący rany
A w smutku przetrwać mogę
ponad cała dobę
doba będzie smutna wielce
by oczyścić moje serce
z tej nadmiernej całej skazy
I wrodzonej urazy

22.04.2021

moje wierszyki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz