Gdybym Mieszkała W Domu Dsmp[Wiem Że Nie Mieszkają Razem]

Wieczory Filmowe Ep. 2

No więc tak... Będę pisać troszkę innym sposobem np. Zamiast "Sory - powiedział Tommy z lekkim uśmieszkiem" będzie "Tommy: Sory *powiedział z lekkim uśmieszkiem*
ZACZYNAJMYY~~

                    *wieczorkiem*
Tommy: *siada w salonie na kanapie*
Wilbur: *podchodzi *
Wilbur: nie za wcześnie jeszcze? Jest dopiero 18:42 a większości którzy mieli oglądać nie ma w domu
Tommy: jest Tubbo, Ranboo, Jack, Phil-
Wilbur: Philzy nie ma, poszedł na spacerr
Tommy: ale jesteśmy myyy
Wilbur: nie ma też Amelii
Tommy: dobra cicho, foch
Wilbur: *śmieje sie cicho po czym idzie do swojego pokoju*
*do domu wchodzi Phil*
Phil: Jestem!
Tommy: *podchodzi do Philzy*
Tommy: Phillll! Wilbur mnie wkurwiaa
Phil: uspokój sie Tommy, co ci zrobił że cie wkurwił?
Tommy: nie pozwolił oglądać filmuu!
Phil: Will! Chodź tutajj!
Wilbur: *przychodzi *
Wilbur : coo?
Phil: czemu nie pozwalasz Tommyemu oglądnąć filmu?
Wilbur: bo mieliśmy oglądać razem jak Amelia i reszta która miała oglądać wróci
Phil: *patrzy na Tommyego*
Tommy: no weźciee
Wilbur: za niedługo pewnie wrócą, ja ide do pokoju żegnam *idzie do swojego pokoju*
Phil: ja sie nie wtrącam, jak wrócą to pooglądamy, ty będziesz mógł wybrać co
Tommy: no dooobra *idzie i siada na kanapie*
A

melia i kilka osób: *wchodzą do domu*
Amelia: jesteśmyy!
Phil: *podchodzi do drzwi* Tommy posmutniał
Nihachu: ojeju czemu?
Phil: bo Will nie pozwolił mu oglądać filmu bez was
Amelia: chwileczka.. O NIE
Phil: co?
Amelia: zostawiłam zapas coli na widoku!
Phil: OJ
Amelia: *podbiega do Tommy'ego który naokoło siebie ma puszki z coli*
Amelia: TOMMY! TO MIAŁA BYĆ COLA DLA WSZYSTKICH!
Tommy: trudno..
Amelia: no już nie smutaj Tommyy, kupimy nową
Tommy: lepiej chodźmy oglądać a nie ..
*Amelia woła wszystkich do salonu na film*
*jak wszyscy przyszli, Tommy wybiera film którym jest..... *

_______________________________________

No więc tak, mam mniej czasu, ale więcej weny
Najwięcej czasu mam w nocy a wtedy mam chore pomysły, więc proszę nie pytać dlaczego takie poronione rzeczy pisze

Papaaaa~o(〃＾▽＾〃)o