Class 1A forget Deku's birthday | ShinDeku |

°• 6 •°

Gdy chłopcy weszli do akademika przed wejściem do salonu zaczepił ich Present Mic

-Wszystkiego najlepszego Izuku!- powiedział nauczyciel

-Dzięki Hizashi!- odpowiedział Izuku, z Present'em Mic'em mówią sobie po imieniu już od dawna o czym Hitoshi wiedział więc nie było potrzeby mówienia sobie per pan

- Chciałem ci powiedzieć że zostawiłeś zeszyt w klasie i wziołem go ze sobą żeby Ci go oddać. Jest w moim pokoju więc jeżeli możecie to chodźcie to ci go dam- blondyn uśmiechnął się i czekał na odpowiedź

-Oczywiście! I przepraszam za kłopot- odpowiedział zielonowłosy i podrapał się po karku.

-Oh, to żaden problem, ale chodźmy już, dobrze?- chłopcy kiwnęli mu twierdząco i wciąż trzymając się za ręce ruszyli za nauczycielem. Co jakiś czas zamienili parę zdań ale głównie panowała między nimi cisza, jednak nie była ona nieprzyjemna. Gdy Mic otworzył drzwi do swojego pokoju panowała tam ciemność. Hitoshi wiedział jak ma to wyglądać więc obaj przepuścili Izuku w drzwiach i zaczekali aż zapali światło co ten uczynił od razu po wejściu.

-NIESPODZIANKA!!!- krzyknęli Aizawa, Midnight, Hawks, Mic, Hitoshi, Monoma i Kendo, a dodatkowo Keigo i Shōta wystrzelili konfetti. W oczach Izuku pojawiły się łzy szczęścia

-Dziękuje!- powiedział przejęty chłopak- Bardzo- dodał po chwili i zaczął wszystkich przytulać w podziękowaniu, natomiast Hitoshi'emu dał dodatkowo buziaka w policzek na co Neito zagwizdał

-No! W końcu! A już myślałem że sam będe musiał was uświadomić że sie kochacie- powiedział pół żartem pół serio na co wszysycy się zaśmiali i zaczęli dawać chłopakowi prezenty. Hawks dał mu bluzę oversize z jego ulubionym zespołem muzycznym, Mic- płyty i nowy odtwarzacz, Midnight- kilka akcesorii do jego stroju bohaterskiego, Aizawa- bluzę z kapturem przy którym były kocie uszy oraz kilka rzeczy do pokoju a Kendo i Monoma we dwójkę dali mu wielką księgę bohaterów z całego świata. Wniebowzięty chłopak z rumieńcami podekscytowania i iskierkami w oczach dziękował wszystkim, po czym zaczęli świętować, jeść tort oraz tańczyć i śpiewać do muzyki puszczanej przez Hizashi'ego. Impreza skończyła się o godzinie 2 w nocy kiedy wszyscy posnęli w najróżniejszych miejscach i pozycjach. Hitoshi przytulał się przez sen do Izuku a który od razu ubrał swoją nową bluzę wyjmując na nią naszyjnik który dostał od fiole
towowłosego, żeby był widoczny.

Rano po mimo zmęczenia wszyscy wstali bo musieli iść do szkoły/ pracy ale cała czwórka uczniów obiecała przyjść po lekcjach posprzątać pokój Mic'a po udanej imprezie, bo zrobił się tam niezły bajzel. Zabawa była przednia i oprócz lekkiego smutku spowodowanego przez to że klasa zapomniała- który pozostał mu gdzieś z tyłu głowy to już się tym nie przejmował, jego prawdziwi przyjaciele spędzili z nim ten dzień co było dla niego tak piękne że aż wątpił czy było prawdziwe. Wcześniej przez jego znajomość z Bakugo nie miał przyjaciół i nawet jeżeli znalazłby się ktoś kto by go polubił, to woleli się nie narażać na gniew blondyna. Teraz jednak jest o tyle inaczej że ma dwoje przyjaciół którymi są uczniowie, wielu przyjaciół pro bohaterów w tym kilku nauczycieli oraz chłopaka którego kocha całym sercem, i ze wzajemnością. Izuku jest dla nich jak rodzina, jak przyjaciel, jest kimś kto w przyszłości będzie wspaniałym bohaterem.