-wieczór-

117 4 0
                                    

O obudziłaś się.-powiedziała dziewczyna.

Hej.- uśmiechnęłam się do niej.
Do pokoju wszedł mój tata
Widzę że się obudziłaś więc jedźmy już do domu, późno jest...

Tatoo przecież mam tu swój pokój nie chce mi się jechać do domu

Kątem oka zauważyłam uśmiech Kate jednak gdy tylko na nią spojrzałam próbowała go ukryć.

Wyglądała wtedy tak słodko...

No dobra zostaniemy na noc. -odparł mężczyzna.

-godzinę potem usłyszałam pukanie do mojego pokoju-



Proszę. -odpowiedziałam zaspana.
Do pokoju weszła Kate. - wiesz co.. Mam taką nietypową prośbę.. Bo rozlałam picie na łóżku a nie mam poszewki na zmianę..
Mogła bym dzisiaj spać z tobą?

Jasne. -odparłam.
Tylko że mam jednoosobowe łóżko więc będzie trochę ciasno

Tajemnica//Kate Bishop Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz