•Rozdział 5•

17 1 1
                                    

-ehhh idę odnieść ją do swojego klanu-Rzeczna Gwiazda wzięła Iglastą Gwiazdę i poszla-
-Rzeczna Gwiazda pobiegła i dotarła do obozu potem wbiegła do niego i położyła Iglastą Gwiazdę obok kociąt-
-Iglasta Gwiazda obudziła się-CO TY TU ROBISZ!-zauwazyla że gapi się w kocięta-idz sobie!-sykneła-
-Nagle Rzeczna Gwiazda odwróciła się i uciekla-
-Już...jej nie ma moje drogie kocięta.-przytuliła kociaki
-Rzeczna Gwiazda pobiegła przez las-
-przytuliła Kociaki-

-Iglasta gwiazda siedziała z kociakami a one się bawiły,ganiały się itp.-
-Sercowo gwiazdo...byłbyś z nich dumny-szepnela do siebie -
-Serce ugryzła ogon siostry swoimi zębami-HA Ha!-zaczeczeła biec-Nie dogonisz mnie!-
-no ej!-powiedziała siostra Serca i pobiegła za siostra-
-Maluchy! Czas iść jeść!-kociaki zaczęły podchodzić
Nazywały sie błękitka,serce i lisek-
-mruczala wszystko było tak jak chciala-

~następnego dnia~

-Kociaki biegały po legowisku a...Iglastej Gwiazdy nie było
Ale czekajcie ona nigdzie nie poszła! Jest w obozie ale nie blisko ich, więc kociaki ciekawskie wymknęły się z legowiska i pobiegły w stronę wyjścia ale zastępca ich zlapal-
-gdzie się wybieracie!?+miałknął-
-eee...nigdzie!-pobiegły w stronę legowiska-
-wracala do legowiska-A wy gdzie byliście!?-
-eee...-miałkneły-
-nigdzie...-odpowiedziały w końcu-
-zostancie tu PROSZE-Pobiegla do wyjścia z obozu i wskoczyła na drzewo i rozejrzała a potem doszła do rzeki zobaczyła rybę więc ją złapała i jeszcze chwilę siedziała przy rzece-ale tu pięknie....-
-nagle wstała i z rybą pobiegła do obozu i weszła do legowiska potem urwała po kawałku ryby dla kociąt-bierzcie maluchy! Wasza pierwsza ryba!-dala kociakom i patrzyła jak jadły-
-smakuje?-
-T-Tak!-odpowiedziały-

Wojownicy..Nowy przywódca klanu serca Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz