3

375 21 70
                                    

Pov:George

?:jestem dream a ty?

G:Ja jestem george trochę dziwne to imię.

D:bo to nie jest moje imię to ksywka nie lubię swojego imienia

G:rozumiem

D: dobra chodźmy do mnie i wszystko mi opowiesz

G:okej-bałem się że on też zrobi mi to samo co Felix..Ale poszedłem z nim

Time skip:w domu dreama

D:chcesz się czegoś napić?

G:Tak dziękuję. -Dream poszedł i przyszedł z herbatą

D:okej to.. opowiesz mi co się stało?

G:mhm..ugh..gdy miałem 6 lat moja rodzina zginęła w pożarze więc zamieszkałem u babci lecz ona też zmarła gdy miałem 16 lat wynająłem sobie jakieś tanie mieszkanie i w nim mieszkałem lecz...gdy miałem już 17 lat to on..um..-zacząłem płakać

D:Hey! Nie płacz- dream przytulił mnie i wytarł mi łzy- mów dalej

G:on mnie porwał i przetrzymywał w biało niebieskim pokoju wchodził od czasu do czasu ale tylko po to aby mnie zgwałcić, pobić lub pociąć byłem cały czas wykorzystywany nienawidzę go...

D:uh..przykro mi zaopiekuję się tobą i nie pozwolę aby ten dupek cię choćby palcem pstryknął- blondyn przytulił mnie i poczułem dziwne uczucie w brzuchu jakby motylki? nieee ja nie jestem gejem pfff a może...NIE NIE JESTEM

Time skip: 19:23

Pov: George

D:gogy chcesz kolację? Robię tosty- krzyknął blondyn

G:tak chętnie zjem

D:okej -po chwili dream przyszedł z tostami i herbata w rękach- proszę bardzo oglądamy coś?

G: oczywiście

D:to ty wybierz -dream rzucił mi pilota ale coś mu nie pykło bo jebnał mi nim w ryj.

G:to może heartstopper?

D:no możemy nigdy tego nie oglądałem hehe- włączyłem film i zaczęliśmy oglądać było to o LGBT bardzo mi się podobał ten serial ale w sumie...chciałbym tak z kimś ..z dre..NIE GEORGE NIE.

Time skip:22:34

G:dream idę już spać gdzie mogę się położyć?

D:um..mam tylko jeden pokój a kanapa jest za mała więc musisz spać ze mną

G:okej

D:to do góry i  na prosto dobranoc!

G: okej dobranoc- poszedłem tam gdzie kazał mi dream otworzyłem drzwi i moim oczom ukazał się zielono-biały pokój z maskotkami,figurkami i rysunkami wszystko miało uśmiech nie mam pojęcia co on oznacza.Na wprost było łóżko a obok stanowisko komputerowe była też ogromna szafa tu było ślicznie. Nagle przyszedł dream

D:masz weź moją bluzę bo nie masz w czym spac-blondyn podał mi bluzę

G: dziękuję-poszedłem do łazienki i się przebrałem.

D:ja też już idę spać heh

G:okej to dobranoc!- położyłem się na łóżku a zaraz po mnie dream

D: dobranoc kruszynko- kruszynko? Um...znowu to dziwne uczucie... myślałem chwilę o wszystkim aż nagle poczułem ciepło na biodrach obróciłem się i zobaczyłem że blondyn się do mnie przytula...zrobiło mi się gorąco i policzki zaczęły mnie szczypać.przysunąłem się bliżej niego i wtuliłem się w jego tors i tak oto zasnąłem w obięciach dreama.

___________________________________________

HAY! Ogólnie to mam do was pytanko czy chcielibyście sceny 18+ z dnf?
I myślę że podobał wam się rozdział:]

485 słów 💗

I want to be your~DNFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz