6

326 26 3
                                    

Ten rozdział będzie krótki.

Ostrzeżenie: jedno przekleństwo.

Jedno zdanie - Peter jest  godny.

_____________

Była 3.30 po południu i Avengers ,  wyjątkiem Thora starali się otworzyć lodówkę.

Teraz możesz zapytać "cóż czy nie mogli po prostu otworzyć drzwi?" , otóż nie , nie mogli.

Thor umieścił swój młot przed lodówką kładąc go na podłodze,  uniemożliwiając niegodnym Avengersom jej otwarcie.

Tony i Bruce chcieli mleka do kawy , podczas gdy Clint i Bucky chcieli to trochę do płatków , A loki do herbaty.
Nat potrzebowała masła do zrobienia kanapki A Steve potrzebował sera , by zrobić kanapki do herbaty dla Petera.

Nie bez powodu nazywali go "mamą kurą."

Peter którego właśnie podrzucił Happy wszedł do kuchni. Głośno burczało mu w brzuchu ,bo zostawił obiad w domu i zapomniał o śniadaniu.

Był tak skupiony na swoim głodzie , że nie zdawał sobie sprawy że odepchnął avengers  i dosłownie odrzucił młot Thora na drugi koniec pokoju.

Włożył rękę do lodówki , wyciągnął kanapkę na Lunch , te o której zapomniał i ja ugryzł. Szeroki uśmiech rozjaśnił twarz bruneta , gdy jadł,  ignorując zszokowane spojrzenia reszty.

Kilka sekund później skończył kanapkę i pobiegł  do niego Thor.

"Uznałem dziecko starka za swoje." Powiedział Thor podnosząc Petera i kołysząc go w ramionach.  "Musze zabrać go do asgardu. Natychmiast."

"Nie! To moje dziecko." Wrzasnął tony wyglądając na wściekłego.

Inni Avengers nie stanęli na drodze tych dwóch,  zamiast tego zdecydowali obejrzeć całą sytuację.

Natasha I Bucky złapali  dwa duże wiadra popcornu , napychając swoje buzie aż po brzegi.   Clint uśmiechał się, podskakując jak małe dziecko , podczas gdy Steve starał się nie zaśmiać. Bruce pociągnął duży łyk kawy i patrzył na sytuację z niezadowoloną miną. Był całkowicie załamany tym całym gòwnem które aktualnie robili.

Thor położył Petera na ziemi gdy Tony zaczął wchodzić mu w twarz.

"Jak śmiesz próbować zabrać moje dziecko?! Huh! Huh!?!" Tony krzyknął machając palcami przed twarzą Boga.

Podczas gdy Avengers oglądali walkę mechanika i świetlnego gościa ,Loki zmienił Petera do rozmiarów 6-latka , podniósł go I  zaczął z nim odchodzić.

"Jesteś teraz mój Peter , synu lokiego!" Loki płakał  z szerokim uśmiechem przytulajac nastolatka , który nie wyglądał na zadowolonego.

"Wyglądam jak sześciolatek!" Wrzasnął Peter starając wyrwać się z uścisku swojego nowego ojca.

"Nie martw się syny , uwolnie Cię kiedy dotrzemy do Twojego nowego domu." Powiedział loki niosąc bruneta przez korytarz.

Przeszli tylko kilka kroków zanim usłyszeli jak Avengersi krzyczą imię Lokiego.

Jego realizacja planu o zatrzymaniu Petera legła w gruzach. Nadąsał się jak 2-latek i odstawił młodego geniusza na ziemię.

Peter spojrzał na zrozpaczonego boga psot i powiedział "dobrze , możesz dostać jednym w moich ojców,  Ale musisz nauczyć mnie za to magii."

"Zgoda!" Krzyknął Loki , jego łzy zniknęły w jednej chwili.

W ten sposób Peter stał się Peterem-Parkerem-Starkiem-Rogersem-Lokinsynem i jak reszta Avengers , odkrył że jest godzień

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 12, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Crazy Super-gay Peter Parker One-Shot TŁUMACZENIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz