nie cierpię

28 2 6
                                    

~14 czerwca 2022 ~
Nie cierpię gier zespołowych a najbardziej tych z półkami gdzie trzeba coś rzucić lub odbić.
Zawsze wybierana jestem na końcu. Wiem że nie jestem dobra więc dobrze rozumiem że mnie nikt nie wybiera ale i tak go boli.
Od paru lat boje się panicznie piłek i zawsze się z nimi unikam nigdy nie odbijam chyba że muszę. I tak było tym razem.
Zawsze unikam tej piłki jak ta leci ja zamiast  odbić to się kieruje w bok by nie dostać.
Zawsze wtedy czuję na sobie wzrok który mnie ocenia.
Lub słyszę
- miałaś to odbić a nie uciekać od tej piłki. no ja pierdole.
Zawsze jest mi potem smutno mimo że i tak nikt nie zwraca na to uwagi. Wszyscy mają pretensje o wszystko.nie mam siły na to. Czasem idę na siłownię i się wyżywam na swoim ciele. Jeszcze tylko trochę jeszcze 10 minut na tej bieżni( ja chodzę na bieżni tak wogóle więc heh)  albo daje jeszcze więcej kilo na nogi ( takie że jakby się nogi rozszerza i się ciężar tam jest).

dwie strony medalu Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz