Dni, które zmieniły moje życie

Kim jestem?

Cześć nazywam się Diana, dla przyjaciół menel, gej bądź żul, mam 13 lat, urodziłam się 1 czerwca, tak w dzień dziecka, ale tak naprawdę nigdy go nie obchodziłam. Ja w sumie nie obchodzę żadnych świąt. Nie wiem jak jest w kościele, czy przy rodzinnym stole, gdy są święta Bożego Narodzenia.

Mam siostrę bliźniaczkę, która jest starsza o 2 minuty. Chodzę do szkoły podstawowej, do 7 klasy. Mam 12 najlepszych przyjaciół. O to oni:

- Zuzia ( Zizi, menel )
- Matylda ( Mati, Mateosia, gej )
- Kinga ( Kinia, gej )
- ścina w moim pokoju
- całe Skz

Lubię malować, rysować i szkicować. Lubię czytać książki psychologiczne i romanse. Od jakiś 2 miesięcy uczę się języka koreańskiego, rok temu uczyłam się japońskiego, ale jakoś mnie nie zainteresował tak, żebym uczyła się go do teraz.

Mam dwóch rodziców, mamę i tatę.
Moi rodzice kochają mnie, ale większość tego co od nich słyszę to krytyka np: " Powinnaś schudnąć", " Posprzątaj ten chlew", " Lepiej się ucz " itp. wiem, że nie są to bardzo raniące słowa, ale kiedy słyszysz od rodzica, że powinnaś schudnąć, bo jesteś gruba, gdy oni sami nie są aż szczupli, to trochę rani.

Moi rodzice nie rozumieją tego, że interesuje się Koreą, często kiedy chce im pokazać najnowszą piosenkę Skz, to w ich oczach mogę zobaczyć zawód i zirytowanie.

Smutne jest też to, że gdy dostanę tróję z matmy, jak ja totalnie jej nie rozumiem, to rodzice patrzą się na mnie z zawodem i rozczarowaniem, podczas gdy moja siostra dostanie tróje to cieszą się i jej gratulują. Kocham ich, ale czasem ich nie rozumiem. Wiem, że nie jestem najlepsza córką, ale chociaż można docenić wysiłek jaki wkładam w naukę, chociaż nie mam najlepszych ocen z przedmiotów ścisłych. Jestem artystą więc nie rozumiem fizyki, chemii, czy matematyki.

Lubię za to biologię, plastykę, polski i historię. Z tych przedmiotów zdaje na : 5, 6, 5, 4. Nie są to najgorsze oceny prawda?

Mam nadzieję, że trochę lepiej mnie poznaliście i dalej chcecie poznać. Ten rozdział jest czymś w rodzaju "prologu", ale nie do końca.

Wiem, że mało kto będzie chciał przeczytać tą książkę, ale powstała ona od takiego wygadania się, z tego co leży mi na sercu.

Do zobaczenia<3