Ja: Dzień Dobry wszystkim! Witam was w kolejnej części wywiadów. Dzisiejsze pytania pochodzą od Stella_Bella_321. Najwięcej jest... *przeglądam kartki* do Ronodina.
Ronodin: Do mnie? Naprawdę?
Ja: Tak, a skoro jest najwięcej, to zaczniemy od ciebie. Aha, jeszcze jedno. Sporo jest też takich zwykłych informacji... Ale do rzeczy. Ronodinie, kogo kochasz, bądź kogo kochałeś? Postaraj się odpowiedzieć szczerze.
Rondel: Nie przypominam sobie nikogo takiego. Przez jakiś czas byłem 'zalotnikiem' Królowej Olbrzymów i tak szczerze... To całkiem ładna była.
Ja: Czyli można powiedzieć, że ci się podobała?
Rondel: Powiedzmy, że tak pośrednio.
Ja: Według autorki pytań bardzo do siebie pasowaliście.
Ronodin: Dzięki. Pozdrów ją ode mnie.
Ja: Autorka pytań prosi także o pozdrowienie ex-Królowej Wróżek. Powiedz jej, że... Że pewna Stella za nią nie przepada.
Ronodin: Jeżeli tak uważa, to pozdrów ją dziesięciokrotnie. Przekażę.
Ja: Ok, myślę, że zaspokoiłeś ciekawość wielu twoich fanek.
Rondel: Ja mam fanki?
Ja: Ba, i to ile. Ale tak, kontynuując, kolejne pytanie brzmi: Jak tam w Krainie Wróżek? Tak jak wcześniej, czy gorzej? Jakoś specjalnie mroczno, ciemno?
Ronodin: Nie zmieniłem tam tak wiele. Sporo elementów zostało, bo to miejsce wieloma aspektami naprawdę powala. Ale też trochę rzeczy zmieniłem, na przykład główny pałac i tak dalej. Moim zdaniem wcale nie jest gorzej, wręcz przeciwnie. Jest trochę ciemniej, ale bez przesady. Utożsamiam się z ciemnością, ale nie jestem jej zwolennikiem.
Ja: Dobrze. Do ciebie to mniej więcej tyle. Kolejne do Setha.
Seth: Cześć. Co tym razem?
Ja: A więc, Seth, jaka była twoja ulubiona przygoda?
Seth: Nie wiem... Wszystkie były super! Smoki, demony, odlot po prostu! I, że jeszcze moi koledzy nic o tym nie wiedzą – to jest dopiero ubaw!
Kendra: Rzeczywiście, urwanie głowy przez wielką postać z gliny byłoby doskonałym scenariuszem.
Seth: Ty jesteś zbyt dziewczyńska, żeby to docenić. No bo kto nie chciałby zobaczyć na własne oczy Igrzysk Humbugla?
Ja: Ile bym dała, żeby na tym być!
Seth: Widzisz, Kendra?
Kendra: Jesteście nienormalni.
Ja: Czyli?
Seth: Nie wiem, no. Może właśnie te Igrzyska, a może to, jak nikt nie wiedział, że pojechałem razem z nimi do Gadziej Opoki.
Ja: Świetnie. I taka... prośba? Chyba tak. Cytuję: 'Weź się oświadcz Evie czy cuś'.
Seth: ...
Kendra: xDxDxDxD
Seth: Co się śmiejesz? Tobie też się Paprot powinien oświadczyć.
Kendra: Nie no, spoko. Tylko, że ty masz 13 lat, Seth.
Seth: Odczep się.
Ja: Ok, przerwijmy na razie tą pasjonującą kłótnię i przejdźmy do pytania Kendry: Z jakim przedmiotem w szkole miałaś największe problemy?
Kendra: Ciężko stwierdzić. Zawsze staram się przygotowywać do wszystkiego na bieżąco... Ale chyba coś z biologii. Historia jest łatwa, angielski też, matma... Powiedzmy, więc chyba biologia była najgorsza.
Ja: Ok, dziękuję. A teraz uwaga, nowość. Pytania do Mereka *rozglądam się* Gdzie on jest?
Warren: W Gadziej Opoce chyba, albo jakoś tak.
Ja: Ściągnijcie go tutaj.
*Pół godziny później*
Warren: *wpada do domu* Przyleciał!
Ja: Świetnie.
Merek: *wchodzi za Warrenem* Dzień Dobry wszystkim.
Ja: Witaj, Mereku. Do ciebie tylko taka informacja i możesz wracać. Autorka naszych pytań bardzo cię lubi i prosi, abyś pozdrowił Nadię.
Merek: Dzięki, przekażę. Naprawdę tylko po to tu leciałem?
Ja: Prawie. Jeszcze jedno pytanie, tym razem do wszystkich: Jaki jest wasz ulubiony ship?
Wszyscy: No, co za pytanie. Jasne, że Warressa!
Warren i Van: °~°
Ja: Dziękuję wam bardzo. To wszystko na dziś. Do zobaczenia następnym razem!
CZYTASZ
Wywiady z postaciami z Baśnioboru
FanfictionWywiad, jak to wywiad, jest z kimś przeprowadzany. Tym razem będą to postacie z Baśnioboru, wszystkie, jakie tylko sobie ktoś wyobrazi. Piszcie pytania!