Ksiądz: Skoro zamierzacie zawrzeć sakramentalny związek małżeński, podajcie sobie prawe dłonie i wobec Boga i Kościoła powtarzajcie za mną słowa przysięgi małżeńskiej.
Severine: Ja Severine, biorę Ciebie, Nathanielu, za męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy święci.
Nathaniel: *zmudzony całym cyrkiem czeka na koniec aby pójść do Clark*
Nathaniel: A to teraz moja kolej?
Nathaniel: A więc, ja Nathaniel, biorę Ciebie Vic- Severin, za żonę i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy święci. No chyba, że przyjdzie Clark do mnie, to te wcześniejsze słowa są nieaktualne.
![](https://img.wattpad.com/cover/293332888-288-k591108.jpg)