['' 3 Randka? '']

8 1 2
                                    

                                                                           STARY WRÓCIŁ Z MLEKIEM

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Z góry chciałem was przeprosić że nie było rozdziałów, ale miałem małe problemy ale na wakacje postaram się pisać więcej rozdziałów ~Alexis :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

POV: Alex

Obudziłem się w szpitalu.. ZARAZ CO JA TU ROBIE? Pomyślałem. Zdałem sobie sprawe ze nic nie jadłem i pewnie zemdlałem. Nade mną stała moja Mama, cała w łzach a obok niej stał zmartwiony Yukii. Zaraz.. YUKII SIE O MNIE MARTWI????? Nieważne. Kiedy mama zobaczyła że się obudziłem przytuliła mnie mocno, to samo zrobił to samo, na co się zarumieniłem. 

(SKIIIP TIIIIIIIMMMEEEEEEE)

Jak wyszedłem ze szpitala do domu zaprowadził mnie Yukii. Trzymaliśmy się za ręce. Chciałęm już nigdy nie myć tej jednej ręki by czuć jego dotyk zawsze, cały czas, nawet w tych najtrudniejszych chwilach. Czy to już obsesja? Chyba tak, powinienem się iść leczyć. 

Gdy wszedłem do domu zobaczyłem obcego zamaskowanego faceta. Trzymał pięniądze i wkładał je do wora a w kieszeni miał nóż i pistolet. Przestaszyłem się i wziąłem kij który leżał na szafce i uderzyłem typa w łeb, na co ten zaczął krwawić. Gdy ten mnie zauwarzył złapał mnie za szyje i zaczął dusić. Wtedy gdy już miałem odpłynąć kopnąłem go w brzuch na co ten mnie puścił. Wziąłem nóż, pistolet z jego kieszeni żeby się bronić, oraz wór z pięniędzmni (Bo czemu nie SHSHSHSHSHSHSH). Nagle zauwarzyłem że koleś zaczyna mieć mocno krwawiące ugryzienia. Okazało się że Otto (nie hejtujcie XD) czyli mój kot przybiegł mi pomóc. Mężczyzna stracił przytomność oraz postanowiłem zadzwonić na policje. Radiowóz przyjechał razem z karetką, po chwili weszli do domu i zabrali faceta. 

Już jestem bezpieczny, Prawda? Chyba tak. Postanowiłęm zamknąć drzwi i umyć podłoge, położyć pieniądze tam gdzie były i zchować bronie mężczyzny, które zabrałem, żeby mama znowu się nie przejeła. Postanowiłem włączyć Twicha i zobaczyć czy ktoś streamuje. Pooglądałem kilka Streamów puki nie wybiła 23:11. KIEDY TO MINEŁO? PRZECIEŻ ZACZĄŁEM OGLĄDAŁAĆ O 18. Nieważne pomyślałem że pójde spać. Poszedłem pod szybki przysznic ubrałem piżame składająca się z zza dużej białej bluzy i któtkich czarnych spodenek (uznajmy że jest tak pół na pół ok???), a potem poszedłem do łóżka. Zaczołem oglądać jakiś film ale zasnąłem w połowie.

POV: Yukii

Była 1 w nocy a ja nie mogłem zasnąć. Postanowiłem że zadzwonie Alexa. Dzwoniłem ponad 100 razy ale nie odebrał. Nie dziwie się. Kto by odebrał o tej porze przecież cała Polska teraz śpi. 

Co zrobić, włączyłem sobie St (Stranger things powinni mi za reklamowanie ich filmu płacić >:() Pooglądałem kilka odcinków puki nie zrobiłem się zmęczony. Wyłączyłem Netflixa i zaczołem zasypiać.

(SKIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIPPPPPPPPPPPP TIMEEEEEEE BITCHES >:D)

Wstałem około 4. Włączyłem TikToka by zobaczyć sobie pooglądać różne edity z St i innych rzeczy. Zanim się obejrzałem była 6. Postanowiłem zadzwonić do mojego skar- ZNACZY ALEXA.

Halo? - Usłyszałem zaspany głos w słuchawce.

Hai Al!!

O- y hej. 

Chciałbym cię zapytać co robisz tak o 16? - Zapytałem się bruneta troche zarumieniony.

yy raczej nic a czemu pytasz?

Czy chciałbyś wyjść.. Niewiem np. Na pizze albo do Maka? YY no chyba że chcesz iść gdzieś indziej!

Heh. Wszystkie propozycje są świetne. A gdzie byśmy się spotkali?

Przyjdę pod twój dom!

Okej to do usłyszenia!!

Pa!

Czy ja właśnie zaprosiłem Al'a na randke? O MÓ BOŻE TAAAAAAK!! (AKURAT MI SIE HEAT WAVES WŁĄCZYŁ SHSHSHH) 

POV: Alex

Czy Yukii zaprosił mnie na randke?.. O jezu. MUSZE BYĆ DOBRZE UBRANY! Ruszyłęm do szafy szukać jakiś ubrań. Postanowiłem ubrać czarne dziurawe jeansy i  bluzke z długim rękawem oraz z czarno czerwonymi Paskami.

Nie wiem Co Mam O Nim Myśleć. (Yaoi) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz