Cały świat poznał historie złotego chłopca, cudownego dziecka, które jako jedyne przeżyło zabijającą klątwę, wielkiego wybawiciela, który ocalił świat czarodziejów przed Tym, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać, jednak czy cała ta historia była tylko wymysłem autorki książki? Może jednak napisana przez nią historia była prawdziwa? A jeśli tak to czy wszystko było prawdą? A co gdyby nagły pomysł autorki na fabułę był tak naprawdę wizją, wizją zesłaną przez byt wyższy by przynajmniej po części upamiętnić w innej rzeczywistości zdarzenia, które przyniosły potępienie pierwszej i ostatniej z istot, które nigdy nie miały go zaznać. Co jeśli tak naprawdę opisane przez autorkę zdarzenia miały miejsce przed wiekami w innej rzeczywistości i czasoprzestrzeni, a w wizji zostały przedstawione z innej perspektywy niż powinny, a najważniejsza część została zmieniona po to by o potępionej nie napisano nawet słowa aby nie plamić idealnej i jednocześnie przez nikogo spoza ścisłego kręgu nie znanej historii tych istot?
Jednak spokojnie, nie śpieszmy się. Ta zapomniana historia zostanie wam przedstawiona. Jednak aby w pełni ją zrozumieć musicie dowiedzieć się kim są te nieznane, idealne istoty. Wtedy dopiero historia może zostać poprawnie opowiedziana. Wystarczy, że trochę poczekacie, a już niedługo otworzą się przed wami drzwi prowadzące do prawdy, której nikt by się nie spodziewał, i której przyjęcie z pewnością nie będzie dla was łatwe.
CZYTASZ
Zapomniana historia
Fiksi Penggemar- Nie możesz być.. - urwał wiedząc, że o takich jak oni nie wolno im nawet mówić na głos. Zresztą był pewien, że ona taka nie była. W jednej rzeczywistości i czasie nie mogło być dwóch tak osób. Był przekonany, że przez chwile tylko mu się wydawało...