Discord Boy||Male Reader x TommyInnit

Zazdrosny Tommy

Mijały kolejne tygodnie, a ja wbiłem już 500k obserwujących na Twichu i z tej okazji zorganizowałem imprezę na którą zaprosiłem:
Tommego, willa, Niki, Georga i kilku moich znajomych, ponieważ oni mieszkają najbliżej, a nie chciałem ściągać całego dsmp na tak małe wydarzenie jak 500k obserwujących, na milion postaram się zaprosić napewno więcej osób, ale teraz stwierdziłem, że nie ma sensu.
Time Skip (Około Godziny 14.00)
Przyszedł do mnie Tommy, ponieważ chcieliśmy posiedzieć trochę sami.
-Jak coś to mogę ci w czymś pomóc. Coś kupić? Coś zrobić?-zaproponował chłopak.
-Nie, dzięki. Wszystko mam-odpowiedziałem z uśmiechem.
-To co robimy?-zapytał blondyn.
-Nie wiem. Myślałem żeby zamówić sushi i sobie zjemy do jakiegoś serialu-oznajmiłem.
-O spoko, może obejrzymy ten serial co u mnie byłeś. Fajny był.-powiedział niebieskooki.
-Heartstopper?-zapytałem.
-Tak! Ten-odrzekł Tommy.
Zamówiłem sushi, a blondyn poszedł do mnie do pokoju i włączył serial.
Time Skip (podczas oglądania)
Akurat była scena gdy nick i Charlie po raz pierwszy się pocałowali, a Tommy spojrzał mi w oczy, a nasze twarze zaczęły się do siebie przybliżać. Dzieliły nas już tylko milimetry, ale oczywiście całą atmosferę musiał zepsuć telefonu. To był Will. Odebrałem i usłyszałem:
-Halo? Stary, na którą godzinę mam być?-zapytał brunet.
-Tak na 19/20-odpowiedziałem.
-A dobra to pa-powiedział i rozłączył się.
-Dzięki Will-powiedziałem sarkastycznie pod nosem, a Tommy tylko się cicho podśmiechiwał. I dalej oglądaliśmy i jedliśmy sushi w oczekiwaniu na resztę.
Time Skip (W Trakcie Imprezy)
Było już około 2 w nocy, więc wszyscy byliśmy już dosyć mocno wstawieni i graliśmy w butelkę.
Po kilku rundach przyszła pora abym kręcił i tak też zrobiłem. Miałem nadzieję, że osoba, na którą wypadnie będzie Tommy, ale niestety był to Will.
Brunet siedział przy mnie, więc tylko się odkręciłem i razem z chłopakiem połączyliśmy się w pocałunku. Po kilku sekundach się od siebie oderwaliśmy po czym spojrzałem na Tommiego i wnioskując po jego minie chyba pierwszy raz to on był zazdrosny, a nie na odwrót.
Gdy już powoli wszyscy się zbierali do domów blondyn mnie zapytał:
-Y/N mógłbym u ciebie dziś nocować?
-No oczywiście, że możesz-odrzekłem zgodnie z prawdą.
Ostatni goście już wychodzili, a ja zastanawiałem się gdzie jest Tommy, więc zamknąłem dzwi od mieszkania i poszedłem do swojego pokoju i zguba się znalazła. Blondyn spał już u mnie w łóżku, więc poszedłem wziąć prysznic, ubrałem piżamy, wtuliłem się w Tommiego i zasnąłem.

***************************************
398 słów