Rozdział 2

30 2 12
                                    

"-Dominik.. przytulimy się? -spytała dziewczyna. -Jasne! -powiedział chłopak szczęśliwym cichym głosem. Dominik objął w swe ramiona Emilię a następnie ją..."
-Emila! -krzyknął Dominik. -Jezus! Jak mnie przestraszyłeś! -powiedziała głośno zaspanym głosem dziewczyna. -Budziłem cię na śniadanie a ty się nie odzywałaś więc myślałem że coś się stało.. -Spokojnie, miałam poprostu bardzo fajny sen.. -stwierdziła Emila.
*myśli dominika*
"-ciekawe o czym myślała.. może o mnie? Nie, napewno nie." -pomyślał Dominik. Po długiej ciszy Dominik położył dłoń na ramieniu dziewczyny I powiedział -Dobra, wstawaj i chodź na śniadanie! Jest pyszne jajko sadzone. -Już wstaję! -krzyknęła Emila do Chłopaka. Dziewczyna schodziła na dół, gdy nagle usłyszała głos jakieś dziewczyny. -Dominik? O której dziś mamy nagrywki? -powiedziała kobieta. -W pół do pią.. -Cześć.. -przywitała się nieśmiało dziewczyna. -Hejka! Jestem Kasia, kamerzystka, fotografka i asystentka Dominika. -przedstawiła się Kasia. -Ja jestem Emila. -powiedziała cicho dziewczyna. -Dominik mi wiele o tobie opowiadał! -Dominik szturchnął Kasie w tym momencie. -Cicho! -krzyknął po szeptu dominik -Yyy, dużo mi mówił jak się tu znalazłaś! -Powiedziala Kasia -Lepiej hahah -zaśmiał się Dominik po cichu. -Dobra Emila masz tam śniadanko w kuchni a my idziemy zapisywać pomysły na filmy na tablicy. -stwierdził szybko Dominik. Emila poszła do kuchni i zauważyła na tacy z jedzeniem jajko sadzone, chlebek, kawę mrożoną oraz ciastka, była również karteczka z napisem "Pyszne śniadanko od kucharza Dominika :)" Dziewczyna się uśmiechnęła i lekko słodko zaśmiała, ale po tym jej się coś przypomniało..
*myśli emili*
"-Dominik.. przytulimy się? -spytała dziewczyna. -Jasne! -powiedział chłopak szczęśliwym cichym głosem. Dominik objął w swe ramiona Emilię a następnie ją namiętnie pocałował.."
-Przestań o tym myśleć, przestań o tym myśleć.." -ciągle powtarzała te słowa we swych myślach. -Emilka! -Zawołał Dominik. -Chodź na chwilkę do mojego pokoju. -Dominik chciał spędzić trochę czasu z Emilą by się do niej zbliżyć. Oczywiście dziewczyna poszła za chłopakiem, wchodziła po schodach na górę aż nagle zobaczyła Pawła.. pięknego, przystojnego, słodkiego modela. -Hejka! Przywitał się Paweł. Emilkę zamurowało wyglądem Pawła, wyczuła jego pięknie pachnące perfumy. Najbardziej w tym momencie chciała się do niego przytulić. -Hejka! Może się przytulimy na powitanie? -powiedziała nieśmiało dziewczyna. -Jasne! -powiedział Paweł. Oboje się do siebie zbliżyli i się przytulili. Dziewczyna czuła się bosko w ramionach Pawła, był taki piękny, tak Ślicznie pachniał.. Od tego momentu Emilka zakochała się w Pawle. Owszem widziała go pierwszego dnia, ale była zmęczona i nic z tego nie pamiętała. Dominik w tej chwili poczuł się odrzucony? Poprostu było mu bardzo smutno. -To co idziemy? -Powiedział Dominik. -Jasne już podążam haha -zaśmiała się dziewczyna. Paweł po ich przytuleniu czuł się świetnie, nigdy nie czuł takiej radości. I on też się w niej zakochał, ale jeżeli dwoje chłopaki zakochają się w tej samej Dziewczynie, zaczyna sie wojna... Dominik szybko i zwinnie zamknął drzwi na klucz po tym jak dziewczyna weszła do pokoju. -Słuchaj, może byśmy poszli w tą sobotę do Złotych Tarasow pochodzić, pogadać i tak dalej? -zapytał się chłopak. -Jasne!.. o której? -zapytała z nieszczerym uśmiechem dziewczyna. -Może w pół do siódmej? -zapytał chłopak. -Mi pasuje! -powiedziała głośno dziewczyna. -To jesteśmy umówieni! Hahah -Oboje się zaśmiali. Dominik czuł radość że umówił się z dziewczyną która mu się podoba. Natomiast Emilka się nie cieszyła, domyśliła się że podoba się chłopakowi, ale on się jej nie podoba..
*Następny dzień*
-Filip, Filip! -Pawel próbował obudzić Filipa. -Co się dzieje?! -krzyknął Filip. -Zamknij pysk!!! -powiedział głośno szeptem Paweł. -Stary, jest godzina szósta rano a ty mnie budzisz i się na mnie drzesz. -powiedzial cicho Filip. -Sorry, ale chciałem pogadać.. -powiedział smutnym głosem Paweł.
-Dobra, co się dzieje? -powiedział poważnym głosem Filip, a następnie usiadł obok Pawła. -Wprowadziła się ta Emilka co nie? -No fakt. -stwierdził Filip. -I widzę że Dominikowi ona się podoba, ale mi ona się podoba jeszcze bardziej! Wczoraj przytuliliśmy się na powitanie i wtedy czułem się bosko..
*myśli pawła*
"-Może się przytulimy na powitanie? -powiedziała nieśmiało dziewczyna. -Jasne! -powiedział Paweł. Oboje się do siebie zbliżyli i się przytulili." A ja czuję.. że ona tez się we mnie zakochała.. -Wygadał się Paweł do Filipa. Filipowi zrobiło się smutno i głupio. Smutno bo widzi że Paweł i Dominik starają się zdobyć Emilię ale im się nie udaje, a głupio bo zaraz będzie wojna a w tym będzie pewnie uczestniczył Filip! -Dobra brachu, Idź zrób se kawke i śniadanie a ja się ogarnę i dołączę okej? -zapytał Filip. -Dobra brachu hah -zaśmiał się Cicho Paweł i zszedł na dół. Schodząc po schodach zauważył Emilkę, odrazu pomyślał by do niej zagadać, i tak też zrobił.. -Cześć! -Przywitał się Paweł. -O Hejka..! -przywitała się nieśmiało dziewczyna. -Co tam sobie przeglądasz? Pewnie chcesz kupić nowe kosmetyki hahah -powiedział zagadując dziewczynę Paweł. Akurat Emila nie patrzyła na kosmetyki, przeglądała profil Pawła na instagramie i po jego zdjęciach, zakochała się na dobre.. Lecz dziewczyna szybko wyszła i wpisała profil kosmetyczny na instagramie. -Zgadłeś! Oglądałam właśnie profil na instagramie o kosmetykach hah -powiedziala zawstydzonym głosem dziewczyna. -Słuchaj, może byśmy się umówili do Złotych Tarasów na mały shopping, pogadać, rozerwać się? -Super brzmi! Ale kiedy? -Dziewczyna ciesząco się zapytała. -W tą sobotę o trzynastej może być? -zapytał się Paweł. Dziewczyna umówiła się na ten sam dzień z Dominkiem ale dopiero o osiemnastej trzydzieści więc nie widziała w tym problemu. -Jasne! To do zobaczenia! -Do Zobaczenia! -Oboje się pożegnali. Mieli przez chwilę kontakt wzrokowy, myśleli o całowaniu ale byli w kuchni więc ktoś by mógł ich przyłapać. Niestety całą rozmowę podsłuchał Dominik który był Bardzo zdenerwowany na Pawła że się z nią umówił, i na Emilkę że mu nie odmówiła, więc postanowił ich śledzić..
*sobota*
Dziewczyna założyła swoją ulubioną luźną bluzę, luźne dresy oraz pożyczone piękne Kremowe Jordany od Dominika. -A ty gdzie idziesz? -spytał Dominik. -Z moją przyjaciółką na miasto. Dawno się nie widziałyśmy i chciałyśmy pójść na mały shopping. -powiedziała kłamiąc dziewczyna. -A kiedy wrócisz? -spytał chłopak. Około szesnastej. -Dobra, baw się dobrze! -powiedział z nieszczerym uśmiechem Dominik. -Dzięki Pa! -dziewczyna się pożegnała i wsiadła do Taksi, a Dominik ruszył zaraz za nią powoli swym autem. Paweł wyjechał trochę wcześniej do galerii bo musiał coś jeszcze kupić. Dziewczyna się stresowała. Chciała powiedzieć Pawłowi że go kocha, ale nie wie czy jest na to gotowa.. Dziewczyna podjechała pod galerię, a przed nią stał Paweł. Ubrany w Czarną przytulną luźną bluzę z Off-White oraz luźne szare spodnie. Do tego miał piękne szare Jordany, i pachniał ślicznymi perfumami Calvin Klein'a. Dziewczynę zamurowało gdy go zobaczyła, ale mimo wszystko wysiadła i się przywitała. -Hejka! -krzyknęła ciesząca się Emilka. -Cześć! -Krzyknął również cieszący się Paweł. A następnie oboje zaczęli się zbliżać do przytulenia się.. Gdy dziewczyna poczuła jego ramiona wokół siebie i jego piękny zapach.. poczuła się jak w niebie! Poczuła się jakoś bezpieczniej, Paweł tak samo! Czuł ciepło wokół siebie, czuł ręce ktore dotykają jego pleców, czuł ciało które jest przytulone do jego klaty, był najszczęśliwszym człowiekiem na świecie... Po 2 minutach przytulania się poszli do Galerii. Dominik w tym czasie szybko wycierał łzy z pod swoich oczu, czuł się bardzo odrzucony. -To co idziemy do kina? -zapytał się Paweł. -A na jaki film? -Zapytała się dziewczyna. -Może na ten romantyczny? -zapytał się nieśmiało Paweł. -Ymm romantyczny, jasne! -stwierdziła Emilka. Paweł I Emilka poszli kupić bilety oraz popcorn, oczywiście Dominik też kupił bilet na film romantyczny by czuć się jak singiel w walentynki, żart musiał kupić ten bilet by ich szpiegować! Paweł I Emilia usiedli obok siebie a następnie złapali się za ręce. Oboje czuli się z tym bardzo dobrze, natomiast Dominik nie zabardzo... W filmie doszło do sceny w której się namiętnie całują.. Następnie Paweł spojrzał powoli na Emilię A Emilia na Pawła i zaczęli się do siebie zbliżać aż w końcu się pocałowali.. Na początku całowali się łagodnie ale potem zaczęli namiętnie i bardzo długo całować przytulając się. Dominik ze łzami w oczach szybko opuścił sale kinową i wyszedł. Paweł I Emila przestali się całować i czuli się z tym najlepiej na świecie! I w tym momencie zaczął się ich tajemny romans...

3 część wkrótce🤫💙

Willa Na Brzegu  -the blaze house-ffOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz