Willa Na Brzegu -the blaze house-ff

ROZDZIAŁ 5 -end-

-Jezus Maria.. -powiedziała Kasia. Wszystkich zamurowało gdy zobaczyli wnętrze domu. Emila myślała że to jej wina, Paweł myślał to samo. Natomiast Filip miał poczucie winy, ponieważ nic na to nie poradził. Kasia Poprostu była smutna I zła na tego, kto to zrobił. Dominik był załamany tym co się stało.. nie wiedział czy się pozbiera. Emilia przytuliła się do Dominika, było jej bardzo smutno a chciala jednocześnie pocieszyć Dominika. Wtedy dziewczyna ponownie zakochała się w Dominiku. Nie czuła już tego do Pawła. Teraz ją obrzydzało to że Paweł nie myje zębów, miłość do Pawła to już przeszłość. Mimo że nadal dla Emili jest przystojny, to nic więcej, teraz chciała być z Dominikiem na zawsze. Nie chciała mu tego mówić teraz, powie mu to, ale niedługo. Pozatym długo tego w sobie nie zatrzyma.. -Przepraszam, to moja wina że kazałem wam się wynieść, potem sam się wyniosłem ale gdyby nie to wszystko to by się nie stało.. -powiedział Dominik. -To nie prawda, to by się stało nawet jakbyśmy byli w domu, a wyrzuciłeś nas bo byłeś zdenerwowany. -Powiedział Filip. -Mam propozycję.. -powiedziała Kasia. -Może wyjedziemy na wyjazd w góry? -zapytała się. -W sumie czemu nie! Poprawimy sobie humor! -Powiedział
Paweł. -Jasne! Jedziemy! -wszyscy krzyknęli a następnie pojechali się pakować.

CHAT TheBlazeHouse
K- O której wogóle wyjeżdżamy?
F- Pierwsza kwestia na którą mamy nocleg?
D- Apartament dostępny od 10:30 więc wyjedziemy około 23
E- Czemu tak wcześnie?
D- Bo znając nas napewno coś się przydarzy.
P- W sumie, dobra spakowaliście się?
K- Już dawno
F- Yesss
E- Jasne
D- Zaraz kończę
P- Ja też hahah

-Dobra wszyscy są? -krzyknął Dominik. -Tak! -krzyknęła Kasia. -Dobra jedziemy tym wielkim busem pakujcie walizy i jedziemy! -powiedzial Dominik. -Tak jest kapitanie! -Powiedział Filip. Ekipa ruszyła w drogę. Musieli jechać pięć godzin, więc dobrze się przyszykowali. -Dobra wjeżdżamy na stację! Ktos coś chce? -Emila chodź się pomalować! -krzyknęła Kasia. -Właśnie! Już biegnę! -krzyknęła dziewczyna. -Ahh te kobiety hahah -zasmiał się Filip. -Dobra ja idę do toalety. -powiedział Dominik. -Ja idę po żarcie, chcecie coś? -powiedział Paweł. -Ja Chipsy! -krzyknął Dominik. -Ja idę do toalety i weź mi hot-doga! -krzyknął Filip. -Dobra kochana skończyłaś się malować? -zapytała się Emilka. -Ja już kończę.. I Pyk zrobione! Chodźmy po jakieś jedzenie. -powiedziała Kasia. Filip wziął sobię hot-doga, Dominik chipsy, Paweł zapiekankę a dziewczyny wzieły sobie ma spółkę Ogromną paczkę żelków. -Możemy ruszać? -powiedział Dominik. -Możemy kapitanie! -krzyknął Paweł. -Gdzie my dokładnie mamy ten nocleg? -Zapytała się Kasia. -Na Gubałówce! -powiedział Dominik. -Ooo to bardzo fajnie! -krzyknęła Emilia. Ekipa Blaze House wyjechała w góry na 3 dni, ponieważ chcieli się uspokoić po tym co się stało stwierdzili że to najlepszy moment. Emilia przypomniała sobie o tym co gadała z Kasią w Toalecie..
"-Bo wiesz.. teraz podoba mi się Dominik. -stwierdziła Emilka. -Laska życzę powodzenia! Zagadaj do niego. -powiedziała cicho Kasia. -Jeszcze chyba dziś to zrobię hahahah -zaśmiała się Emila." -Emilka?! -krzyknął Dominik. -Co tam? -zapytała się dziewczyna. -Chcesz może ładowarkę? -zapytał chłopak. -O jejku Jasne! Mam 17% bateri hahah -dziewczyna podziękowała a następnie zaczęła ładować telefon. Tak naprawdę to Filip powiedział o tym Dominikowi, żeby móc ją poderwać. Akurat auto Dominika ma dużo kontaktów do ładowania więc dziewczyna mogła spokojnie naładować telefon. -Dobra jesteśmy już w Kościelisku Zaraz będziemy w Zakopanym. -powiedział Dominik. -W końcu! Ale musimy dojechać do domku jeszcze.. -powiedziała Kasia. -No nasz domek jest na Gubałówce więc trochę jeszcze bedziemy jechać.. -powiedział Paweł. -Damy radę! -krzyknęła Kasia. -No i jesteśmy! -powiedział Filip. -Ale śliczny! -powiedziały dziewczyny, a następnie wszyscy postawili krok w domku. -Dobra losowanie z kim śpimy! -powiedział Dominik. -Ja będę spać z.. Emilą! -powiedział Dominik. -Ooo super! -krzyknęła dziewczyna. -Paweł będzie spał z.. Yyy sam! -powiedział Dominik. -Oo fajnie! -krzyknął Paweł. -A Filip będzie spał z Kasią! -krzyknął Dominik. -Best friends hahahah -powiedzieli Filip I Kasia. -No dobra, ubierajcie się w coś ładnego idziemy do "Be Happy Museum"! -krzyknął Dominik. -O jejku ale będą super fotki aaa! -krzyknęły dziewczyny I pobiegły na górę. -Może to? A może to? -Yy poprzednie nie to Jest zajebiste! -powiedziała Kasia. -A ja ładnie wyglądam? -zapytała się kobieta. -Wyglądasz pięknie! Chodźmy poprawić make-up i schodzimy! -stwierdziła dziewczyna. Chłopacy się już ubrali, a po tym poprawiali fryzury, pudrowali się do zdjęć żeby wyszły ładnie i tak dalej. -Ooo moja wata cukrową! Biorę haha! -zaśmiał się Dominik. -Dobra chodźcie robić fotki! -zawołała Kasia. -Dobra ostatnie miejsce i idziemy do Restauracji. -Dziękujemy! -podziękowali i zmierzali w stronę Restauracji. -Ta restauracja jest na tarasie? -zapytał Filip. -Tak! Nazywa się "Góralski Browar" Mają pyszne jedzenie i piękny góralski wystrój. -stwierdziła Kasia.