Perkusista po całym dniu spędzonego w samotności dalej zadawał sobię pytania typu , jak? Co? Kiedy? Gdzie? Itp. W końcu o 20 wieczorem odważył się, iść do Briana wytłumaczyć całą sytuację która wynikła. Idąc do pokój gitarzysty próbował sobie przypomnieć co się wtedy wydarzyło. Po chwili prawie przegapił drzwi do których miał zapukać . Pukając w drzwi przypomniał sobie że z całą bandą byli na imprezie i pili drinki oprócz briana który nie pił. Aż nagle urwał mu się film. Wiedział że Bri nigdy nie pije. Drzwi się otworzyły w drzwiach stanoł wysoki brunet z kręconymi włosami był ubrany w luźną koszulkę w kolorze białym i z czarnymi spodenkami.
-Cześć Roger. Co ty tu robisz o takiej porze? -spytał Mężczyzna perkusistę.
-J... ja muszę się ciebie czegoś spytać.
-Okej wchodź. - powiedział gitarzysta spuszczając go do środka.
W ciszy usiedli na kanapie.
-Dzisiaj rano obudziłem się w twojej sypialni i- no wiesz byliśmy nadzy i- czy my coś ten tego? - powiedział zawstydzony lecz spokojnie Roger.
-Rog... pamiętam to ja nie piłem i- niestety uh... tak robiliśmy to- co m...myślisz.- Brian odwrócił wzrok
Roger siedział w szoku i niedowierzaniem wpatrywał się w podłogę.
- Kto zaproponował? - spytał blondyn
- Ty...
- A wogóle czemu się zgodziłeś?!
-B... bo ja cię kocham, a wstyd mi było do tego się przyznać, przepraszam. - gitarzysta rozpłakał się w tym samym momencie.
Młodszy mężczyzna wstał i na pożegnanie przytulił zapłakanego bruneta. Blondyn wyszedł do swojego pokoju.
CZYTASZ
Nie pamiętna noc.
Romance𝓞𝓹𝓸𝔀𝓲𝓮ść 𝓸 𝓶𝓲ł𝓸ś𝓬𝓲 𝓹𝓸𝓶𝓲ę𝓭𝔃𝔂 𝓰𝓲𝓽𝓪𝓻𝔃𝔂𝓼𝓽ą 𝓸𝓻𝓪𝔃 𝓹𝓮𝓻𝓴𝓾𝓼𝓲𝓼𝓽ą 𝔃𝓮 𝔃𝓮𝓼𝓹𝓸ł𝓾 𝓠𝓾𝓮𝓮𝓷 . 𝓞𝓹𝓸𝔀𝓲𝓪𝓭𝓪𝓷𝓲𝓮 𝓽𝓸 𝔃𝓪𝔀𝓲𝓮𝓻𝓪 𝓽𝓮ż 𝓼𝓱𝓲𝓹 𝓕𝓻𝓮𝓭𝓭𝓲𝓮𝓰𝓸 𝔃 𝓙𝓸𝓱𝓷𝓮𝓶 . 𝓟𝓻𝔃𝓮𝓭𝓮 𝔀𝓼𝔃�...