Słodkie Przekomarzanki

7 0 0
                                    

Rose wstała dzisiaj późno i z uśmiechem. Spoirzała na telefon. Finn napisał jej na messengerze: dzień dobry. Może spotkamy się dzisiaj i pójdziemy na spacer?? Rose odczytała i odpisała z uśmiechem. Rose poszła na dół. Sadie- o popatrz kto przyszedł.
Mama przytaknęła robiąc śniadanie. Rose- co dzisiaj na śniadanie? Mama- pancake, twoje ulubionę. Rose- Mamoo nie trzeba było dzięki. Mama- wiesz chciałam Ci sprawić trochę przyjemność po tym jak louie.... No wiesz. Ty to najbardziej przeżywałaś. Rose- dziękuję, ale nie chcę o tym gadać. Mama- dobrze kochanie. Jak Rose i Sadie zjadły śniadanie to obje poszły się ogarniać. Sadie- jakie masz dziś plany?? Rose- no wiesz. Idę z finnem na spacer. Sadie- pewnie finn cię bardzo lubi. Lubi lubi.
Rose- przestań. Mi jesteśmy tylko przyjaciółmi. Sadie odpuśćiła i przytaknęła.

Rose

Tylko przyjaciółmi.... Tak to sobie powtarzam a sama wiem że to coś więcej. Coraz bardziej chcę znowu zobaczyć finna. Ciągnie mnie do jego czekoladowych oczu, do brązowych włosów i do jego uśmiechu.

Rose- mamoooo, wychodzę. Mama- gdzie ty idziesz tak wcześnie? Rose-idę z finnem na spacer. Mama- dobrze. Możesz przyprowadzić finna na obiad. Rose- ok zapytam go. Paa. Finn stał przed drzwiami. Finn- cześć Rose. Rose- ohhh, finn. Myślałam że spotkamy się pod marketem. Finn- chciałem Ci zrobić niespodziankę. Rose- to ci się udało. Zaśmiali się.
Finn- chcesz iść że mną do mojej ławki myśli? Rose- ok. Jestem ciekawa.

Skip time*park

Finn- to moja ławka myśli. Rose- po co ći taka ławka? Finn- tu wyrzucam myśli jak mam ich za dużo. Naprzykład moi rodzice się rozwiedli a mój pies odszedł.... Ale teraz moje myśli się poukładały. Rose- ja mam tą samą historie. Moi rodzice się rozwiedli i mój pies louie ostatnio odszedł. Finn- przykro mi. A Sadie ci też mówi że do siebie pasujemy?? Rose- tak. To głupie. Finn- ja też. Finn- odrazu jak cię zobaczyłem to wiedziałem że jesteś inna. Rose- ja jak cię zobaczyłam to myślałam że jesteś takim lalusiem i dupkiem zadumanym w sobie. Ale jesteś miły i słodki. Wstali i poszli na obiad. Sadie- jak było?? Rose- było miło ale nic ponadto. Finn- pani wilson, kiedy będzie obiad?? Mama- będzie za 5min. Siadajcie do stołu.

Skip time *wieczór

Wszyscy się już poogarniali umyli zęby i poszli spać. Rose zerkała na telefon. Messenger finn: dobranoc Rosie. Odpisała i poszła spać.

Ciężko wymyślać😊🙈

I do everything for youOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz