córka trenera || supa Strikas

7

- tak jesteśmy parą to co może jakiś film?- zapytał
-jasne czemu nie - odparłam poczym włączyłam czarną panterę oglądaliśmy to długo albo krócej bo na końcówce filmu zasnęłam obudziłam sie około 16 o dziwo Shaker nadal oglądał czarną panterę ale od początku
-a ty znów to samo oglądasz?- zapytałam
-tak -odparł
-a reszta jeszcze nie wróciła z meczu ?- spytałam
-właśnie kończy sie druga połowa meczu więc myślę że tak za jakieś 5 minut powinny skończy- odparł
-aha - odparłam - a mówimy im że jesteśmy razem ?
- no można by było...- odparł
- chyba już wrócili- powiedziałam
-po czym to stwierdzasz?  -zapytał
-a po tym że  5 minut dawno już minęło- odparłam i nie zwróciłam uwagi na to że piorun zniknął- ej chwila gdzie jest piorun - zapytałam
- nie wiem ale może to sprawdzimy?- odparł
-jasne no to w drogę - powiedziałam i zaczęliśmy go szukać po paru godzinach szukania usiadłam na kanapę w salonie tak ten hotel miał salon - nigdzie go nie ma - westchnęłam
-ej spokojnie na pewno sie znajdzie- gdy to powiedział tygrys wszedł z moim psem
-Czyli to ty go wziąłeś? - zapytałam
-nie to nie ja znalazłem go przy pokoju el matadora- odparł
- no jasne pan kucyk chciał ukraść mi psa no sorry ale inaczej nie da sie tego opisać - odparłam
- spoko rozumiem - odparł tygrys - sami mamy go czasem dość- dodał po chwili nagle do salonu weszli pozostali chłopacy no może oprócz el matadora i zaczęli gadać o czymś a ja się cicho wymknęłam i poszłam do pokoju poczym położyłam się na łóżku i myślałam nad czymś nagle do pokoju wparowali tygrys z rastą i Shaker'em  - ej no już nawet chwili spokoju nie mogę mieć ? - zapytałam
- nie no możesz ale zawsze milczysz- odparł tygrys
- wiecie późno sie już robi więc siooo - powiedziałam a oni a mnie spojrzeli
-ej a co z nim on tu zostaje ?- spytali patrząc na Shakera
-ummm mam koszmary więc tak jakby nooo - odparłam zmięszana
-jasne rozumiemy to dobranoc- powiedzieli i wyszli a ja położyłam sie na łóżku robiąca miejsce pewniej osobie i po między nas wskoczył oczywiście piorun
___________________________________
Do następnego rodziału sorki że raki krótki ale jestem zmęczona wymyślałam to cały dzień a dopiero teraz to skończyłam nie macie mi chyba tego za złe