Lucky Love

Prolog

Koszmar się skończył. Nareszcie. Minęło sześć miesięcy, a ja byłam szczęśliwa. Minęło sześć miesięcy, a ja ułożyłam sobie życie na Manhattanie. Zdala od sekretów, tajemnic, zranień. Miałam nowych znajomych, nowe hobby, wszystko na co nie miałam czasu dawniej. Zrozumiałam, że właśnie tego wcześniej potrzebowałam. Mimo to, nadal utrzymywałam kontakt z JJ'em i z Jaymim. Byli dla mnie rodziną, nie dałabym rady od nich się odciąć w stu procentach. Wiedziałam, że zespół (o dziwo) radził sobie beze mnie, chłopaki pracowali nad albumem. A ja? Ja pracowałam dla YouTube'a. Robienie filmów było ciekawym zjęciem, w które się wkręciłam. Ludzie oglądali i komentowali co mnie cieszyło. Miejsce na życie dostałam od Tylera. Zamieszkiwałam jego malutkie mieszkanko na 66 ulicy i Lexingtonie. Było przytulne- małe, ale bardzo jasne. Nowoczesne. Ściany były białe z kolorowymi wstawkami. Nawet szara kanapa była wyłożona zielonymi i niebieskimi poduszkami. Biały stolik na kawę stał na środku przed wielkim telewizorem plazmowym. Wyglądało to dokładnie jak sobię wyobrażałam mieszkanie Tylera, pasowało do jego osobowości. Nie wiedziałam na ile się tu zatrzymam, ale on był na tyle miły, że nawet nie pytał. Wszystko mi się układało.

Aż do pewnego dnia...

Jak zwykle siedziałam przed telewizorem oglądając Amerykańską telewizję. Fascynowała mnie nadal, wszystkie programy były wielkie i dramatyczne. Jak wszystko w tym kraju. Podczas tego rytuału, spisywałam pomysły na nowe filmy żeby wstawić na kanał. W pewnej chwili zadzwonił telefon.

- Tyler!- odebrałam- Właśnie myślę nad nowymi pomysłami... Może jakiś sketch? Albo...

- Słuchaj Callie...- wydawał się zdenerwowany- Nie wiem jak ci to powiedzieć, ale wczoraj wieczorem ktoś do mnie zadzwonił i...- przerwał mu dzwonek do drzwi

- Czekaj chwilę- powiedziałam podnosząc się z kanapy. Podeszłam do drzwi nie wiedząc kto mógł pukać. Kiedy otworzyłam, prawie upuściłam telefon- Słuchaj oddzwonię potem...

[Cześć wszystkim! Oto prolog do drugiej części, kontynuacji "Forbidden Love". Tym, którzy chcą, mogę wysłać wiadomość kiedy ukaże się pierwszy rozdział (pewnie tak za miesiąc), ale tutaj jest taki przedsmak :) -W]

EDIT: Wszyscy drą się, że chcą dalej więc uwaga, wrzucam.