6

15 2 18
                                    

POV: Karl

Minęło już pare miesięcy odkąd poznałem Nicka.. Bardzo go kocham, mogę nawet powiedzieć że to Moje szczęście..

-Karl!! - zawołał chłopak z dołu

-tak skarbie? - po biegłem szybko na dol i oparłem głowa o ramię chłopaka

-jesteś głodny? Zrobiłem nam spaghetti

-ooo! Wygląda bardzo smacznie - uśmiechnalem się po czym pomogłem chłopakowi wkładać

Zjedliśmy i poszliśmy do sypialni, on położył rękę na moim udzie i przytulił się do mnie , pocałowałem chłopaka w czoło i również przytuliłem, minęło pare minut a ja zasnąłem nawet nie wiem kiedy

-dobranoc -chłopak cmoknąl mjie w polik, nie wiem jak to poczułem ale po tym uśmiechnalem sie

Minęło pare godzin a ja się p obudziłem, zobaczyłem że nick śpi więc nie chciałem mu przeszkadzać i nie rusza lemingi się z miejsca, po chwili obudził się i on.. Zaczął głaskać mnie po plecach a ja pocałowałem go z klatkę piersiową

Leżeliśmy trochę czasu i chłopak powiedzial ze ma coś dla mnie j żebym poczekał, zrobiłem to co kazał, odwróciłem się a chłopak wyszedł z pokoju, gdy wrócił ujrzałem. . ..






POLSAT

172 słowa SORY ŻE TAK MAŁO

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

172 słowa SORY ŻE TAK MAŁO

Moje szczęście |KarlnapOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz