żyje? to sen?

342 1 0
                                    

Obudziłam się, z bólem ale...żyje?
Rozejrzałam się dookoła Amber i on tutaj?
Juz ich nie lubię, a szczególnie jej.
Byłej miłości w niewłaściwej osobie.
-Wstałaś już? Zapytała. Tylko po co tu ona?
-Co ty tu robisz?
-Długo spałaś - odpowiedziała.
-Chcieliście mnie zabić,dlaczego?
-Ehm..-chciala coś powiedzieć nagle on zaczął.
-Słuchaj dziewczyno ja nic z tym wspólnego nie miałem zapłaciła mi i powiedziała..
-Wypieprzaj! Dałam ci pieniądze skończyłeś tu swoją robotę.
-MOGĘ KURWA SIĘ DOWIEDZIEĆ O CO TU CHODZI AMBER?!
-W porządku.
Czarny ekran, zaczęło szumieć mi w głowie i to strasznie.
Co się ze mną działo?
Obudziłam się znowu Amber trzymała mnie za rękę i patrzyła z troską o co tu chodzi?
Zaczęła mi trochę mówić co się stało.
Kłamała było to słychać ale powiedziała że wyjaśni mi to później przytuliła mnie i wyszła.
Ona, On pieniądze przytulas poznanie zadźganie, szpital.
Za dużo.
                                                
                                                       145słów

szybki numerek (gxg)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz