po kilku godzinach rozmowy z brunetem ustaliłem ze ma na imię Adam maił miękki łagodny głos który nie jednego człowieka może podniecić niestety mnie też podniecił bałem się wstać bo by zobaczył moją erekcję , przez to rozmawialiśmy prawie 5godzon nagle Adam powiedział coś co mnie zaskoczyło
- czemu cały czas tu siedzisz ?- bardzo się zdziwiłem chciałem coś powiedzieć ale nie umiem ,wtedy znowu mówi - czemu się nie odzywasz ?
poczułem pieczenie na policzkach , nagle adam wstał i podszedł do mnie starałem ukryć moja erekcję i rumieniec ale mi nie wyszło , on jednak to zauważył
-uuu ktoś tu się podniecił - powiedział tym seksownym głosem i złapał mnie za podbródek po czym krótko pocałował co mnie zdziwiło i zadało dużo pytani - jesteś słodki jak tak się rumienisz
wtedy sobie przypomniałem że muszę wracać do domu ba mam gości
- przepraszam Adam ale muszę iść do domu..-było mi żal nie chciałem go zostawiać bo może już go nigdy nie zobaczę ale moi goście nie mogą długo czekać a mają przyjść o 20 spojrzałem na zegarek była 18
-może bym cię podwiózł? -powiedział on jest taki miły od razu się zgodziłem i doszedłem z nim do jego auta
Auto wyglądało na bardzo drugie ale on jest szefem firmy przecież może sobie pozwolić usiadłem na miejscu pasażera i po jakiś 15 minutach byliśmy pod moim domem pożegnałem się a na pożegnanie pocałował mnie i dla swoją wizytówkę chyba znowu się zakochałem no cóż takie życie westchnąłem i wyszedłem z auta podeszłym do drzwi mojego domu ale on dalej nie odjechał pewnie chciał się upewnić że dotrę bezpiecznie do domu to tak bardzo słodkie kiedy na cisnąłem na klamkę poczułem jakby ktoś zaszedł mnie od tyłu i przyłożono mi jakąś szmatkę do ust , po tym zemdlałem i już nic nie pamiętałem tylko tylko 3 słowa " jesteś już mój "...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
kochani pobiłam dziś mój rekord napisałam 300 słów che wam podziękować że to czytanie zwłaszcza moim przyjacielą Duli , Vivi i Ewelinie ewentualnie Sasy ale nie wiem czy to czyta
