pov. Klara
Stałam i od razu poszłam do łazienki by się umyć i przebrać. Spakowałam rzeczy do szkoły, umyłam zęby i poszłam na autobus. Gdy już byłam na przystanku autobus przyjechał, więc wzięłam plecak z ławki i weszłam. Już byłam w szkole i szukałam klasy, ale nie mogłam jej znaleźć i usiadłam na ławkę która była blisko. Nagle przyszła jakaś dziewczyna
?- Hej, jesteś tutaj nowa? jakiej sali szukasz?
K- Hej? i co do drugiego pytania, szukam sali numer 23.
?- Ja chodzę do sali numer 23, mogę cię zaprowadzić.
K- A tak w ogóle to jak masz na imię?
?- Mam na imię Zofia.
K- Ładne imię.
Z(Zofia)- Dzięki, chodź, zaprowadzę cię.
K- Dobrze.
*już są przy sali*
Zofia jako pierwsza weszła do sali po dzwonku, a ja czekałam aż pani wypowie moje imię.
N(nauczycielka)- Proszę.
Wtedy weszłam do sali.
N- Proszę się przedstawić i powiedzieć ile masz lat.
K- Mam na imię Klara, nazwisko Taylor i mam 18 lat.
N- Proszę usiąść z Zofią.
K- Dobrze.
Usiadłam obok mojej nowej przyjaciółki. Pani dała mi książki, a Zofia mi pomagała.
*przerwa*
Poszłam razem z Zofią do łazienki i trochę oprowadziła mnie po szkole.
*dzwonek na lekcje*
Była lekcja Polskiego, strasznie się na niej nudziłam i z tego co widziałam Zofii chyba też.
N- Jako praca domowa będzie to projekt z jakiejkolwiek tematu z Polskiego i KONIECZNIE z przyjaciółką lub kolegą.
Pani powiedziała że "KONIECZNIE" z przyjaciółką lub kolegą, a dlatego że nikogo nie znam oczywiście wybrałam Zofię.
Z- To idziesz do mnie czy ja do ciebie?
K- Może lepiej u mnie.
Z- No dobrze.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ten rozdział też taki krótki, i no w samym rozdziale to jest 240 słów. Mam nadzieję że się rozdział podoba.
