<< Chat 60 >>

352 32 6
                                    

Nagumo: To skoro Kirino już zadośćuczynił

Nagumo: Sprzątając wasz ogród i basen

Nagumo: I minęły dwa dni

Nagumo: To co

Nagumo: Imprezka w domu HiroMidosiów?

Hiroto: Już nie ma HiroMidosiów

Nagumo: ...

Nagumo: NO CHYBA KURWA MI NIE POWIESZ

Hiroto: Chyba zerwaliśmy

Nagumo: Dobra

Nagumo: Spokojnie Nagumo

Nagumo: Niedługo 1 kwietnia

Nagumo: To pewnie żart

Hiroto: Jest październik i to nie żart

Hiroto: Sory ale nie mam teraz nastroju

Suzuno: WRACAJ TU

Aphrodi: WŁAŚNIE

Suzuno: CO TO MA ZNACZYĆ ŻE CHYBA ZERWALIŚCIE

Suzuno: JESTEŚCIE RAZEM... chwila

Suzuno: Liczę

Aphrodi: O mno, Suzuno...

Suzuno: No z dziesięć lat kurwa jak nie więcej

Suzuno: MACIE BACHORA

Hiroto: MOŻESZ MNIE NIE DOBIJAĆ?!

Nagumo: Dobra

Nagumo: Napiłem się alkoholu

Nagumo: Na spokojnie

Nagumo: Kto zerwał?

Hiroto: Chyba oboje

Nagumo: JAPIE... dobra spokój

Nagumo: Co się kurwa stało

Hiroto: No bo wstałem rano i Mido siedział w salonie

Hiroto: I płakał

Hiroto: A jak spytałem o co chodzi to tylko na mnie spojrzał i powiedział, że nic się nie stało

Hiroto: I wtedy chciałem go przytulić a on wyszedł z salonu

Hiroto: I nawet trzasnął drzwiami

Hiroto: Wyszedłem za nim a on się na mnie rzucił

Hiroto: I zaczął mnie wyzywać od zdrajców

Hiroto: I powiedział, że mnie nienawidzi i znów się rozpłakał i wyszedł z domu

Hiroto: A ja go nie goniłem, bo byłem zbyt otępiały i w sumie to nadal nie wiem o co chodzi

Nagumo: Nie mogę po prostu kurwa nie mogę

Nagumo: Kiedy to było

Hiroto: Dwa dni temu

Hiroto: Odebrał Fumiego z przedszkola i od tej pory go nie widziałem

Nagumo: TY SKOŃCZONY KRETYNIE

Inazuma Chat 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz