Rozdział 3 - typo myśli że kobiety powinny być zmuszone do rodzenia

134 27 19
                                    

Hejka, kolejny smalec alfa mi się trafił

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hejka, kolejny smalec alfa mi się trafił. Niestety jak jesteś na feministycznej stronie tik toka, to często się pojawiają.

Film był o poście polityka „która para prędzej urodzi dzieci". Z jednej strony wytatuowani „lewacy", z drugiej romantyczna normalnie ubrana para, domyślnie „dobrzy chrześcijanie".
No i tam dziewczyna rozmawiała o tym, że ta wytatuowana para przynajmniej zastanowi się zanim zrobi dziecko, a nie „mamy ślub, więc teraz musimy dzieci".
Po tym komentarzu nie widać dobrze mizoginii, ale w innych odpowiedziach można stwierdzić że cały czas mówi o przyroście, że przyrost ważny, że tolerancja nie jest ważna bo nie zwiększa przyrostu, że ludziom to się w dupach poprzewracało bo biedne kraje mają jeszcze przyrost, a te gdzie są lewacy już nie...

 Po tym komentarzu nie widać dobrze mizoginii, ale w innych odpowiedziach można stwierdzić że cały czas mówi o przyroście, że przyrost ważny, że tolerancja nie jest ważna bo nie zwiększa przyrostu, że ludziom to się w dupach poprzewracało bo biedn...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zadałam trochę odległe pytania, ale zaraz wyjaśnię.

Zaraz sobie powiemy co robi średnia, i czym tak na prawdę jest przyrost naturalny

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zaraz sobie powiemy co robi średnia, i czym tak na prawdę jest przyrost naturalny.

Oh on tylko podaje co jest przyczyną i jaki będzie skutek xDKocham to bo uważają własne wnioski ze statystyk za prawdę objawioną

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Oh on tylko podaje co jest przyczyną i jaki będzie skutek xD
Kocham to bo uważają własne wnioski ze statystyk za prawdę objawioną. Jak tam kiedyś mówiłam? Statystycznie to jestem Chińczykiem i mam więcej niż 1 szkielet.
To jak interpretujemy statystyki jest ważne, a on - użył tylko 2 wskaźników, i wąskiego rozumowania.

Więc, moje rozumowanie jest takie:Jeśli chodzi o rozmnażanie, każdy gatunek, prędzej czy później, wymiera

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Więc, moje rozumowanie jest takie:
Jeśli chodzi o rozmnażanie, każdy gatunek, prędzej czy później, wymiera. Nie ważne czy jest kurde drzewem czy samoświadomym ssakiem, prędzej czy później, wymiera. Taka jest naturalna kolej rzeczy, nie da się tego powstrzymać.
A my jeszcze nie osiągnęliśmy nawet swojego maksimum!
Ludzie patrzą na to negatywnie, i ja rozumiem. Ciężko się pogodzić z tym, że coś się kiedyś skończy. Te skrajne dane podałam jako górną granicę kiedy ludzki gatunek pewnie wymrze, ale może będzie to za kilkadziesiąt lat, w ramach globalnego ocieplenia. Nie wiemy, ale wiemy, że kiedyś to się stanie.
Sama walczę z globalnym ociepleniem i robię wszystko, żeby gatunek nie wymarł w wyniku katastrofy. Nie chcę żebyśmy wymarli wcześniej niż powinniśmy, ale uważam, że prawa człowieka nie powinny być łamane w tym celu.

Wskaźnik średniej ma tą wadę, że w naszej populacji byli już baby boomerzy. Ten peak, który miał nastąpić w populacjach zachodnich, już nastąpił, i nie da się go powtórzyć.
Nasza natura nas nie uratuje. Nie ważne ile kobiet zmusimy do urodzenia 5 dzieci, nie osiągniemy i nie utrzymamy takiego poziomu, jaki nastąpił. Chyba, że chcecie, żeby całe miasta zamieniły się w Handmaid's tale. Bo serio, utrzymanie przyrostu naturalnego wymagałoby zmuszenia większości młodych kobiet do masowego rodzenia dzieci, a potem ich dzieci do zrobienia tego samego, a to jest niemożliwe do wykonania w praktyce. 500+ nic nie da, wykształceni ludzie nie rodzą dzieci do pracy, jak to kiedyś było, tylko do kochania - i dobrze!

Dobrze, natura nas nie uratuje, ale co może nas uratować?
Zauważcie, że osobnicza długość życia wzrasta z każdym kolejnym pokoleniem. Medycyna zapewnia nam życie w coraz większym komforcie. Kiedyś młodość to były lata 20', dzisiaj to też lata 30', i zbliżamy się do momentu gdzie będą to lata 40 czy 50. Obecnie walczymy z samą śmiercią.
Ja osobiście nie widzę przyszłości w rozmnażaniu. Widzę przyszłość w ludziach dożywających ponad 100 lat w dobrym zdrowiu.
Gdy sobie wyobrażam jak będą wyglądać pokolenia, myślę o parze prawie nieśmiertelnych ludzi, decydującej się na dziecko wyłącznie z miłości, a nie żeby poszło do pracy, czy zastąpiło pokolenia.
ALE NASZ SYSTEM EMERYTALNY SIĘ POSYPIE
- Zawsze się sypał, bo jest oparty na założeniu, że ludzie nie dożyją swojej starości. Przestańmy próbować naprawić coś, co nie ma prawa działać w dzisiejszych czasach.

Głupie komentarze ludzi xd Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz