Hejka, kolejny smalec alfa mi się trafił. Niestety jak jesteś na feministycznej stronie tik toka, to często się pojawiają.
Film był o poście polityka „która para prędzej urodzi dzieci". Z jednej strony wytatuowani „lewacy", z drugiej romantyczna normalnie ubrana para, domyślnie „dobrzy chrześcijanie".
No i tam dziewczyna rozmawiała o tym, że ta wytatuowana para przynajmniej zastanowi się zanim zrobi dziecko, a nie „mamy ślub, więc teraz musimy dzieci".
Po tym komentarzu nie widać dobrze mizoginii, ale w innych odpowiedziach można stwierdzić że cały czas mówi o przyroście, że przyrost ważny, że tolerancja nie jest ważna bo nie zwiększa przyrostu, że ludziom to się w dupach poprzewracało bo biedne kraje mają jeszcze przyrost, a te gdzie są lewacy już nie...Zadałam trochę odległe pytania, ale zaraz wyjaśnię.
Zaraz sobie powiemy co robi średnia, i czym tak na prawdę jest przyrost naturalny.
Oh on tylko podaje co jest przyczyną i jaki będzie skutek xD
Kocham to bo uważają własne wnioski ze statystyk za prawdę objawioną. Jak tam kiedyś mówiłam? Statystycznie to jestem Chińczykiem i mam więcej niż 1 szkielet.
To jak interpretujemy statystyki jest ważne, a on - użył tylko 2 wskaźników, i wąskiego rozumowania.Więc, moje rozumowanie jest takie:
Jeśli chodzi o rozmnażanie, każdy gatunek, prędzej czy później, wymiera. Nie ważne czy jest kurde drzewem czy samoświadomym ssakiem, prędzej czy później, wymiera. Taka jest naturalna kolej rzeczy, nie da się tego powstrzymać.
A my jeszcze nie osiągnęliśmy nawet swojego maksimum!
Ludzie patrzą na to negatywnie, i ja rozumiem. Ciężko się pogodzić z tym, że coś się kiedyś skończy. Te skrajne dane podałam jako górną granicę kiedy ludzki gatunek pewnie wymrze, ale może będzie to za kilkadziesiąt lat, w ramach globalnego ocieplenia. Nie wiemy, ale wiemy, że kiedyś to się stanie.
Sama walczę z globalnym ociepleniem i robię wszystko, żeby gatunek nie wymarł w wyniku katastrofy. Nie chcę żebyśmy wymarli wcześniej niż powinniśmy, ale uważam, że prawa człowieka nie powinny być łamane w tym celu.Wskaźnik średniej ma tą wadę, że w naszej populacji byli już baby boomerzy. Ten peak, który miał nastąpić w populacjach zachodnich, już nastąpił, i nie da się go powtórzyć.
Nasza natura nas nie uratuje. Nie ważne ile kobiet zmusimy do urodzenia 5 dzieci, nie osiągniemy i nie utrzymamy takiego poziomu, jaki nastąpił. Chyba, że chcecie, żeby całe miasta zamieniły się w Handmaid's tale. Bo serio, utrzymanie przyrostu naturalnego wymagałoby zmuszenia większości młodych kobiet do masowego rodzenia dzieci, a potem ich dzieci do zrobienia tego samego, a to jest niemożliwe do wykonania w praktyce. 500+ nic nie da, wykształceni ludzie nie rodzą dzieci do pracy, jak to kiedyś było, tylko do kochania - i dobrze!Dobrze, natura nas nie uratuje, ale co może nas uratować?
Zauważcie, że osobnicza długość życia wzrasta z każdym kolejnym pokoleniem. Medycyna zapewnia nam życie w coraz większym komforcie. Kiedyś młodość to były lata 20', dzisiaj to też lata 30', i zbliżamy się do momentu gdzie będą to lata 40 czy 50. Obecnie walczymy z samą śmiercią.
Ja osobiście nie widzę przyszłości w rozmnażaniu. Widzę przyszłość w ludziach dożywających ponad 100 lat w dobrym zdrowiu.
Gdy sobie wyobrażam jak będą wyglądać pokolenia, myślę o parze prawie nieśmiertelnych ludzi, decydującej się na dziecko wyłącznie z miłości, a nie żeby poszło do pracy, czy zastąpiło pokolenia.
ALE NASZ SYSTEM EMERYTALNY SIĘ POSYPIE
- Zawsze się sypał, bo jest oparty na założeniu, że ludzie nie dożyją swojej starości. Przestańmy próbować naprawić coś, co nie ma prawa działać w dzisiejszych czasach.
CZYTASZ
Głupie komentarze ludzi xd
RandomChcesz przeczytać o ludziu który myśli że w kremach są napletki? Albo o idiocie któremu 6 prac naukowych nie wystarcza? Oto głupie komentarze z mojego tik toka, otoczone za dużą ilością naukowego bełkotu xd