"Rodzice czy rodziciele?"

6 1 0
                                    

dopóki dziecko nie powie
wszystko co złego wydarzyło się w domu nigdy nie zostanie odkryte
nikt nie porusza tego tematu po prostu
trzeba dać jakiś znak
trzeba się postarać
szukac pomocy
nawet jeśli zewnątrz jest idealnie
to w środku zawsze wszystko jest zgnile i popsute
wiem jak to jest
jestem dzieckiem
które wie więcej
które wie że dopóki nie dasz znaku nikt nie zareaguje
bo nikt nie przejmie się tobą
dopóki ty nie przejmiesz się innymi
wiem jakie to jest czuć bezsilnosc
wiem jak to jest nie czuć bliskości
a potem nalewać ją do innych dusz
żeby nie czuli to co ty
wiem jak bardzo tego nie chcesz
wiem
widzę
doceniam to
że się starasz
nie jestes sam
mogę zostać twoim prawdziwym rodzicem.

moje wierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz