・Bohater może być tylko jeden!・【Blue Lock x Reader】

【Chapter 2】

_______________________________________

Podczas pisania ostatniej części rozdziału w tle leciał "Dancing with the Dead" od Powerwolf i nie wiecie jak epicko było to pisać.

Nie posiadam Blue Lock! Postacie i inne rzeczy związane z tą serią należą do Muneyukiego Kaneshiro(scenariusz) oraz Yusuke Nomury(rysunki)

_______________________________________

W poprzednim rozdziale...

Kira zatrzymał się widząc ,że Bachira nie trafił w niego. Białowłosy poczuł ulgę widząc piłkę w powietrzu.

-Uda mi się zostać w Blue Lock i pokazać temu całemu Ego,że się mylił- to przeszło Kirze przez myśl.

4 sekundy...

Oczy Kiry rozszerzyły się widząc ,że piłka leci teraz w stronę Isagiego.

3 sekundy...

-Isagi...

-Naj..silniejszego...-wymamrotał kruczowłosy.

2 sekundy...

Isagi kopnął najsilniej jak potrafił w stronę Kiry.

-Boom!-wykrzyczał Bachira.

Piłka trafiła Kirę w twarz powodując ,że krew wyleciała z nosa białowłosego.

1 sekunda...

Ekran pokazywał teraz rysunek Kiry. Kira Ryosuke,numer 289.

Koniec czasu!

Teraz na ekranie prócz obrazka Kiry,jego imienia oraz numeru pojawił się napis. LOSE.

*DEP*

Autor POV

-Isa...gi..?Co ty zrobiłeś..?Jak to..?Dlaczego..?-zapytał zszokowany Kira siedząc na podłodze.Isagi patrzył na niego z szeroko otwartymi oczami.

-To..nie tak..przepraszam...ja...tylko...piłka...nagle...nadleciała...

-H-ha?!Kpicie sobie zemnie?! -głos klaskania przykuł uwagę wszystkich. 12 zawodników spojrzało na ekran na ,którym widniał teraz Ego.

-Dobra robota diamenciki.Przejedźmy do wyników.Przegrany wylatuje!Kira Ryosuke!Wynocha!

-Kpicie sobie?Coś takiego...ma pozwolić komuś zdobyć mistrzostwo?!Taka durna gra...dlaczego ja zostałem...DLACZEGO CHCESZ ZNISZCZYĆ KARIERĘ TAKIEGO UTALENTOWANEGO GRACZA JAK JA!?ZOSTAŁEM PERŁĄ JAPOŃSKIEGO FUTBOLU!HA?!UWAŻACIE ,ŻE TACY JAK IGAGURI CZY ISAGI MI DORÓWNAJĄ?!HA?!- krzyczał zdenerwowany Kira.

-Co?!

-Kira?

-NO I JAKI CEL MIAŁ TEN DEBILNY BEREK?!TO NIC NIE MA WSPÓLNEGO Z FUTBOLEM!ŻADNEGO ZWIĄZKU Z PIŁKĄ NOŻNĄ!

-I pomyśleć ,że jeszcze pół roku temu byliśmy razem..-na tę myśl Y/N się trochę spociła.

-W "Blue Lock" nie ma ani jednej rzeczy,która nie jest związana z futbolem.Rozejrzyj się przeciętniaku.Powierzchnia tego pokoju ma 16,5 na 40,32 metra.To powierzchnia pola karnego.Około 75% goli jest zdobywanych z tego miejsca.To miejsce pracy napastnika.Inaczej mówiąc umiejętność znajdowania pozycji na tym obszarze dla napastnika to najwyższa wartość.Jeśli ktoś nie potrafi przetrwać na tym polu bitwy ,nie można go nazywać napastnikiem.

-N-NO I CO Z TEGO?!ZROZUMIAŁEM O CO CHODZI W POWIERZCHNI POKOJU!ALE GRA W BERKA NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z PIŁKĄ NOŻNĄ!

-Wyczucie ,którego potrzebują uciekający to nic innego jak świadomość położenia innych,czyli szukanie dobrej pozycji. Berek z piłką przy nodze nie tylko musi dobrze dryblować,ale także oddawać perfekcyjnie wymierzone do celu strzały.Dlatego to właśnie świetny trening piłkarski.