***
Po chwili dostałam sms'a o treści :
Od : nieznajomyJak ci się podobał film? :) + twój tyłek świetnie wygląda w tej spódniczce!
Trochę się zaniepokoiłam...
***
Zastanawiałam się czy powiedzieć o tym swojej przyjaciółce, ale ostatecznie zdecydowałam, że nie mam po co, bo to pewnie jakiś głupi żart.
Co się tak zamyśliłaś? Ktoś ciekawy do Ciebie napisał...? - zrobiła brewki
A tak jakoś i nie, to tylko mama żebym przyszła dzisiaj do nich na kolacje - skłamałam
Aha - uwierzyła - to co? Wracamy? - wstała z miejsca
Jasne - uśmiechnęłam się do niej ciepło
Szłyśmy przez chwile w ciszy, ale nie przeszkadzało mi to. Była to przyjemna cisza. Szłyśmy przez park, a miłe promienie słońca oświecały nasze twarze.
Spotkamy się jutro? Może pójdziemy pojeździć na desce jak robiłyśmy to wcześniej. - powiedziała uśmiechnięta.
Jeszcze zobacze czy nie mam nic w planach, dam ci znać - cmoknęłam ją w policzek na pożegnanie bo byłyśmy już pod jej domem.
Spokojnie spacerowałam przez ciemne już ulice oświetlone tylko pojedyńczymi lampami. Mój telefon zawibrował co oznaczało, że dostałam sms'a. Odblokowałam telefon i weszłam w nową wiadomość :
Od : nieznajomy
Po nocach nie powinno się samemu chodzić po tak wielkim mieście. Radzę ci uważać ;) H.S.
Rozejrzałam się zdezorientowana i trochę się wystraszyłam. Kto to do cholery jest H.S. i czego kurwa ode mnie chce?!
Do mojego domu było jakieś 100 metrów więc zaczęłam biec. Gdy dobiegłam do swojego domu od razu poczułam się bezpieczniej. Wyciągnęłam z torebki kluczyki i otworzyłam swój dom. Wkroczyłam do środka i to co zobaczyłam, przeraziło mnie...
Czeeeeść!!! Jak wam się podoba? Jak myślicie, co zobaczyła Miley? Zapraszam do komentowania i votes + na mój drugi fanfic "This divine idiot <3". Głównymi bohaterami są Ross Lynch i Laura Marano.
5 votes/komentarzy - następny rozdział
CZYTASZ
Sex misja || H.S.
Fiksi PenggemarMiley ma normalne życie dopóki na jej telefon przychodzi sms od nieznanego numeru z dziwną treścią. Osoba, która do niej napisała nie wydaje się zbyt przyjazna....