Wszyscy w patrolu ledwo widywali Chase przez kilka dni po tym, jak dostał swój nowy samochód/budę.
Zaproponował załatwienie wszystkich spraw i szukał pretekstu, by wyrwać się z zatoki. Wiele razy, gdy pojawiały się problemy, musieli go najpierw znaleźć, ponieważ nigdy nie słyszał swojego komunikatora przez radio.
Mieli nadzieję, że zachowanie Chasea uspokoi się z czasem, ale wyglądało na to, że nie. W miarę upływu tygodni stawał się coraz bardziej zarozumiały.
Więc, co dzisiaj robisz ? zapytał z uśmieszkiem Chase gdy podszedł do Zumy.
Naprawdę chciała, żeby zostawił ją w spokoju. Była teraz bardzo zirytowana. Nie mogła znieść jego zachowania , prawie sprawił, że go znienawidziła.
Czy mógłbyś zostawić mnie w spokoju? zapytała, starając się nie okazywać gniewu.
Dlaczego? Masz problem z ignorowaniem mnie? Potrzebujesz gdzieś podwózki?
Wolę chodzić.
Wiem, tylko oferowałem... powiedział...To dziwne, ale jeszcze nie miałem okazji jeździć z żadnym z was.
Zaufaj mi, jest powód. powiedziała.
Więc chcesz się ze mną przejechać?
Nie.
Daj spokój. Znalazłem świetną kawiarnię, która myślę, że ci się spodoba.
Nie lubię kawy.
Mają herbatę.
Nie.
Ale nikogo innego nie ma w pobliżu i mam dość samotnej jazdy.
Dlaczego pytasz mnie?
Bo reszta się rozlazła Bóg wie gdzie.
Co mam zrobić, żebyś ze mną poszedł?Nic, co możesz powiedzieć lub zrobić, nie sprawi, że pojadę z tobą
Zajmę się wszystkimi twoimi obowiązkami przez cały tydzień zaoferował śpiewnym tonem.
Miesiąc, a ja to rozważę. powiedziała.
Dwa miesiące i pojedziemy od razu?
Zuma w końcu podniosła wzrok i napotkała spojrzenie Chasea. Uśmiechał się czekając na jej odpowiedź. Dwa miesiące jej obowiązków? To była dobra oferta. I co znowu musiała zrobić? O tak, po prostu usiądź w samochodzie, podczas gdy on zrobi kilka okrążeń po mieście.
W porządku
Zuma upewniła się, że zapięła pasy tak mocno, jak tylko mogła. Nie mogła nic poradzić na to, że się denerwowała, ale nie chciała, żeby to zobaczył. Gdy uruchomił samochód, radio zaczęło grać i zdmuchnęło jej uszy do tyłu. Szybko to wyłączył i posłał jej uśmiech.
Przepraszam za to.
Na szczęście ruch w mieście nie był tego dnia straszny. To nie znaczyło, że Chase nie jeździł jak wariat. Zuma tylko ugryzła się w język i starała się nie zamykać oczu. Też tak jeździła ale tylko grając w GTA 5
Więc gdzie chcesz jechać? zapytał z uśmiechem na twarzy.
Nie obchodzi mnie to... powiedziała, wpatrując się w drogę, jakby to miało mu pomóc w prowadzeniu samochodu...Po prostu jedź , a potem zawieź mnie do domu.
Och, daj spokój, musi być miejsce, gdzie chcesz…
Nastąpiło nagłe uderzenie w bok , które posłało ich i samochód na bok, a następnie przewróciło się. Oboje krzyczeli, gdy samochód przewracał się w kółko. Szkło i dym tryskały wszędzie, a dźwięk chrupania metalu i szkła był przerażający. Każda część ich ciała zderzyła się z częścią samochodu, gdy się przewrócili. W końcu przestał się przewracać i zatrzymał się w poślizgu, spoczywając do góry kołami.
Zuma niewiele widziała, wszystko wokół niej było rozmazane. Całe jej ciało się trzęsło i nie mogła powstrzymać tych głośnych okrzyków rozpaczy, które wciąż wyrywały się z jej gardła. Była zawieszona na pasie , trochę ją dusił i okropnie uciskał brzuch. Spojrzała w dół, na sufit i zobaczyła wszędzie szkło, a także zbierające się kropelki krwi.
Spojrzała w bok i zobaczyła Chasea zawieszonego na pasie , tak jak ona. Miał zamknięte oczy i najwyraźniej był nieprzytomny. Krew spływała mu na twarz. W ustach czuła smak własnej krwi. Bolała ją każda część ciała i czuła się bardzo zdezorientowana.
Nawet gdy próbowała oddychać, bolały ją płuca. Słyszała krzyki i wrzaski ludzi, ale nie była pewna, skąd dochodzą. Poczuła, jak jej głowa staje się ciężka i po chwili wszystko stało się czarne.
CZYTASZ
Wypadek
FanfictionKiedy dwóch członków patrolu ulega wypadkowi samochodowemu, zaczynają postrzegać siebie nieco inaczej.