/Moon/
Bawiłem się z znajomymi ale zauważyłem że nie ma suna
Hm może spytam się kogoś
Moon podszedł do roxy i się spytał
M:hej roxy widziałaś może suna?
R:em widziałam jak wchodzi do łazienki i nadal z niej nie wyszedł ale to było chyba jakąś 1 h temu
M:mhm dzięki roxy to ja pójdę do niego zobaczyć czy wszystko ok
R:no okej to pa
M:pa
/Sun 1h temu/
Nie wiem czy to był dobry pomysł iść na halloween'nową imprezę nie czuje sie tu dobrze... Ciągle jest głośno
Nawet jest jakiś płyn do picia dla animatroników co z nich jak to się mówi pijanych robi a ja nie lubię patrzeć na takie rzeczy to jest okropne.. Uciekłem do łazienki bo byłem przestraszony tą całą imprezą
(Moon)
Biegłem do łazienki a gdy weszłem zobaczyłem suna siedzącego przy zlewie powiedziałam że jest coś nie tak więc do niego podszedłem widziałem Jaki był przestraszony...
S:j-j-ja nie dałem rady być na tej imprezie myślałem że będzie bardziej... Bardziej spokojna ale się myliłem
M:widzę właśnie że jesteś strasznie przestraszony chodzi przytulę cię
/Moon i sun się przytulili/(W taki sposób sun niżej a moon to ten wysoki)
Już dobrze powiedział moon
M:chcesz iść z tąd?
Sun kiwnął głową ale nadal się do mnie tulił
I tak się skończyłam nasza impreza
Kiedy wróciliśmy to zasnęliśmy razem w tyle nie w siebie(Rano)
Moon
Wstałem ale suna nie było słyszałem jego śpiew i chyba kogoś gonił i zaraz chyba zgaśi światło!(Wyglądało to tak)
(I jakby tam był Gregory i powiemy że to jest że Gregory potrzebował karty ale gdy się ją wyciągało to światło zgasło))
S:rule breaker! Rule breaker Rule breaker !!!!
Gregory masz BANA NA DEYKARE!!!
I Gregory dostał taką oto kartkęS:tylko te tam forever skreśli i napisz do odwołania
G:ok....//////////////////////////
Nwm ile słów