1.Coś się zmienia

72 5 0
                                    

-ZALICZONE! -rozległy się dwa głosy

-Kropeczko mogę o coś spytać?-spytał mnie Chat

-Jasne oco chodzi?- powiedziałam i ziewnęłam jestem mega zmęczona jest około 23.30

-Jesteś rozkojarzona jakieś problemy życiowe?-zaśmiał się

-Nie jestem zmęczona- powiedziałam spoglądając na niego a co miałam mu powiedzieć, że mi się podoba pomyślałam

-No zaraz przejdę przemianę do zobaczenia M'lady- powiedział Chat

-Do zobaczenia Chat- powiedziałam rozmarzonym głosem

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~W domku Mari~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-Och Tikki nie mogę przestać myśleć o Chacie...-powiedziałam do mojej małej kwami

-Nie marudź podoba Ci się Chat tonie uganiaj za Adrienem jak ten Cie nie zauważa-odparła

-Tikki ale ja kocham Adriena chyba- zamyśliłam się

-Dobranoc Mari-powiedziało stworzonko

-Dobranoc Tikki- powiedziałam ale jeszcze długo nie mogłam zasnąć

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Rano~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-Tikki zaraz się spóźnie!

-Marinette musisz się ubrać ubierz to- i rzuciła we swetrem i spodniami (zdjęcie na samej górze)

-Dzięki Tikki to jest śliczne- powiedziałam i szybko ubrałam strój

-Nie ma za co a teraz pędź do szkoły bo się spóźnisz!- krzyknęła

~~~~~~~~~~~~~~W szkole~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-Dziewczyno co to za zmiana stylu? - spytała Alya gdy weszłam nie spóźniona na teren szkoły

-Miałam ochotę na zmianę- poinformowałam przyjaciółkę a co miałam jej powiedzieć że prawie się spóźniłam i kwami wybrało za mnie ciuchy?

-Pójdziemy do kina?- spytała Alya

-We dwie?- odpowiedziałam pytaniem na pytanie

-Nie z Nino i Adrienem- odparła

-Nie no spoko- powiedziałam zadowolona na seans

-Marinette jesteś zdrowa?- spytała mnie a ja byłam szczerze zdziwiona

-Jestem czemu pytasz- odparłam

-Bo pierwszy raz w życiu nie stresujesz się na wiadomość , że idziemy gdzieś z Adrienem

-No wiesz przez te wszystkie lata miłość mi chyba przeszła- stwierdziłam chociaż nie było to do końca prawdą

-Serio? No dobra uwierzę jak bez jąkania i przewracania zaprosisz go z nami do kina a i idziemy na nie animowaną wersje Zaplątanych- powiedziała Alya na jednym tchu

-Spoko- odpowiedziałam i poszłam w kierunku Adriena i Nino rozmawiających o sama nie wiem o czym

-Ej Adrien pójdziesz ze mną, Alya i Nino do kina?- Nino popatrzył na mnie ze szczerym zdumieniem nie wiem czy dlatego, że nie wiedział, że idziemy do kina czy dlatego, że zaprosiłam Adriena

-Nie mam dziś sesi  wieć w sumie czemu nie- odparł zielonooki

-Fajnie- stwierdziłam i poszłam do zdumionej Alyi

-Serio go nie kochasz- stwierdziła moja koleżanka a ja nie powiedziałam, że to dla tego, że sama nie wiem kogo kocham

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dajcie znać jak wam się podoba

Elvene

Zraniłeś mnie o jeden raz za dużo ||MIRACULUM||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz