***Time skip miesiąc***
[t/i] Pov:
- Ja i Jeff nie jesteśmy parą- powiedziałem do trenera, kiedy kroiłem warzywa na obiad.
- Ta jasne- powiedział sarkastycznie- Chodzicie na randki, trzymacie się za ręcę, a Jeff nawet wchodzi tu kiedy chce i zachowuje się jakby był u siebie- popatrzyłem się na niego.
- Czy to znaczy, że jesteśmy parą?- mruknąłem.
- Tak!- wróciłem do robienia obiadu.
- Nie prawda- włożyłem pokrojone warzywa do gotującej się wody.
- Ta na pewno- przewróciłem oczami na jego słowa- A czy na prawdę musimy jeść prawie same warzywa?- znowu zmierzyłem go wzrokiem.
- Zapomniałeś ci mówił lekarz?- odłożyłem nóż na deskę.
- No wiem, ale on się niczego nie dowie- zauważył mój zirytowany wzrok- No dobra, niech będą warzywa- westchnął.
- Hej ludzie!- usłyszałem Jeff'a, a po chwili był w kuchni- Co gotujesz piękny?- poczułem jak obejmuje mnie od tyłu.
- Pulpety drobiowe w sosie warzywnym z ryżem na sypko- zachwycony oparł podbródek na czubku mojej głowy.
- Brzmi świetnie, jestem za- zamruczał.
- Trochę to potrwa bo nie dawno zacząłem- powiedziałem cicho.
- Nie szkodzi poczekam- chwyciłem paczuszkę ryżu otwierając ją i wsypując do gotującej się wody.
- Puścisz mnie czy?- wymamrotał niezadowolony.
Obróciłem głowę w jego kierunku i cmoknąłem go w policzek- Mam ochotę was udusić- powiedział zirytowany trener.
- Czemu?- Jeff w końcu mnie puścił.
- Czy wy nie wiecie jak się zachowujecie? Zachowujecie się jak PARA- podkreślił ostatnie słowo.
- Wcale, że nie- zauważyłem jak trener podchodzi do mnie.
- Wcale, że tak- wyszedł z kuchni i zamknął za sobą drzwi na klucz- WYPUSZCZĘ WAS JAK PRZYZNACIE, ŻE ZACHOWUJECIE SIĘ JAK PARA!- krzyknął idąc gdzieś.
- Naprawdę się tak zachowujemy?- Jeff zarumienił się drapiąc się po karku.
- Tak i w sumie o tym wiedziałem- zaczął się bawić palcami- Tak mi się to podobało, że nic ci nie mówiłem- zarumieniłem się zakłopotany.
- Powiem ci coś- objął mnie w pasie.
- To, że się we mnie zakochałeś?- spytałem rozbawiony.
- S-skąd wiesz?- był cały czerwony.
- Domyśliłem się- klęknął przede mną przytulając się do mojego brzucha- Ale nie wiedziałem, że zachowujemy się jak para- zmierzwiłem jego włosy.
- To co, chcesz być moim chłopakiem?- spytałem bawiąc się jego włosami.
- Chwila, chcesz mi powiedzieć że odwzajemniasz moje uczucia?- popatrzył się na mnie.
- No jasne, że tak wariacie- szybko wstał i objął mnie w pasie.
- Jesteśmy razem?- uśmiechnął się szeroko.
- Chyba to powiedziałem- usłyszałem jak drzwi się otwierają.
- No w końcu- trener zaklaskał- Zawołaj mnie na obiad- znowu gdzieś poszedł.
Zaśmiałem się rozbawiony i cmoknąłem Jeff'a w nos- A może w usta?- popatrzył się na mnie z nadzieją.
- Kiedy indziej~- puściłem mu oczko.
CZYTASZ
Dance on ice with me |Jeff x male reader|YAOI|
AléatoireSerial: "Znajdź mnie w Paryżu" Nikt w szkole baletu nie spodziewał się, że ich trener zabierze ich na lodowisko i każe im przyglądać się łyżwiarzą. Wszystkim rzuca się w oczy [t/i], jego gracja i talent zaskoczyła ich. Max i Jeff poznali go z telew...