kilka tygodni później

9 1 0
                                    

Pov.Wiktor
Kurde zaprosili mnie na imprezę ale tak Wika się dowie to zerwie że mną i się wyprowadzić,ale to moja stary przyjaciel musiem idź ale nie chcem stracić Dziewczynę co mnie kocha kurde ale musiem idź bo tam będą moji kumpel e dobra idę na do w düpë

Wiktor wyszedł z domu i poszed
Kilak godzin później

Wiktoria.widzeliscie Wiktora
Paweł.e nie wiem nie widzieliśmy a co
Wiktoria.bo nie odbiera telefonu i nie mam go w pokoju
Martyna.moze poszed do sklepu
Wiktoria.nie wiem 
Paweł.nei bój się Wiktoria
Wiktoria...
Dawid.dobra gramy 
Znajomi.tak
Wiktoria.nie będzie

Zaklęciami butelkę i wylosowało Łukasza

Filip.pytanie czy wyzwanie
Łukasz.wyzwanie
Filip.sorry Wika ale musiem,pocałuj Wiktorię
Wiktoria.😆
Łukasz.moge to zrobić
Wiktoria.to jest wyzwanie to tak

Łukasz pocałował Wiktorię a znajomi.zrobili zdjęcie i filmik
Wiktoria.😆,sorry że się śmieje
Łukasz.nic się nie stało

Zaklęciami butelkę i wylosowało Wiktorię

Maja.pytanie czy wyzwanie
Wiktoria.przesto że Łukasz mnie pocałował to musiem zrobić wyzwanie.
Maja.dobra to przytul tą osobę co ufasz od kiedy tu mieszkamy i to nie mogą być Martyna Kamil Natek i Bartek
Wiktoria.e okey

Wiktoria przytuliła się  do Pawła

Maja.zaliczamy

Zaklęcili butelkę i wylosowało Natka

Kamil.pytanie czy wyzwanie
Natek.pytanie
Kamil.powieć czy chcesz wrócić na luferkolandię
Natek.oczywiscie że tak
Kamil.ok

Kilka godzin później jak znajomi skończyło grać

Maja.e Wika
Wiktoria.tak
Maja.chyba musisz zerwać z Wiktorę
Wiktoria.nie mów że
Maja.tak poszed na imprezę
Wiktoria.😥,eh jak wróci to zerwem z nim
Martyna.przykro mni
Kamil.ja go zabijem
Wojtek.eh
Wiktoria..

Wiktoria idzła na górę

Maja.Wika gdzie idześ
Witkoria.ide się pakować walizkę
Emilia.wika nie rób to
Wiktoria.powiedzałam że jak pojdze na imprezę i nic nie powie to wracam do Lublina
Łukasz.ale
Wiktoria.nie było fajnie z wami mieszkać ale juz nie wytrzymuję
Dawid.ale Wika
Wiktoria.nie

Wiktoria poszła się pakować i Wiktor wrócił

Wiktor.hej
Kamil.ja cię zabijem
Wiktor.ale dlaczego
Wojtek.Wika chodź

Wiktoria przyszła z walizką

Wiktor.wikus dla swego masz walizkę
Wiktoria.bo się wyprowadzam poszłaś na imprezę a obiecałeś że nie będzieś chodzić i jeszcze miałeś jedna szanse ale wykorzystałeś to cóż wracam do Lublina,i koniec z nami
Wiktor.ale ja nie chcałem
Wiktoria.do nic się nie zmieni jak już jadem
Kamil.ale Wiktoria
Wiktoria.jak coś to będę w domu dam gdzie mieszkaliśmy albo u Marysi
Kamil...

Wiktoria wyszła,i pojechała,jak przyjechała do Lublina

Mama.Kamil.czesc córciu
Wiktoria.czesc
Mama.Kamil.co ty tu robisz z walizką
Wiktoria.bede tu mieszkać
Mama.Kamil.to fajnie ale co się stało że tu chcesz mieszkać i gdzie Kamil
Wiktoria.e został w Gdańsku,bo ja wróciłam bo zerwałam z swoim chłopakiem,i tak za wile przychodzi tu Marysia i będziemy idź
Mama.Kamil.okey ale dlaczego zerwałasz z swoim chłopakiem
Wiktoria.bo tak
Mama.Kamil.chodz i powiedz mni i wszystkim

Usiadli przy stole i Wiktoria opowiedzała

Mama.Kamil.oj
Wiktoria.tak tylko nie mów to tatowi
Mama.Kamil.no dobrze córciu
Wiktoria.dziekuję mamo idzę do pokoju

Kilka minut później Marysia przysła

Marysia.o dzień dobry czy jest Wiktoria
Mama.Kamil.tak,chodź do środka

Jak cos to nie będę pokazywać mamy Kamila i Wiktori

Mama.Kamil.Wiktoria Marysia przysła
Wiktoria.dobrze już wschodem

Jak Wiktoria wschodz z góry

Wiktoria.hej Marysia
Marysia.hej to co idzemy
Wiktoria.już do chodźmy

Jak poszli do parku i rozmawiali

nowa szkoła Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz