kocham cię asterisquee
— ZNÓW PRÓBUJESZ SPALIĆ KUCHNIE?
Głos Tom'a wyrwał go z jakże ciężkiego zadania jakim było mieszanie makaronu. Gdyby tylko mógł użyć magii, by nie stać jak idiota w jednej pozycji...
— Cóż, widocznie nie tym razem — pomyślał i wciągnął powietrze, kiedy poczuł oplatające go w pasie ramiona.
Bezpieczeństwo i błogość były czymś co przyszło mu do głowy w pierwszej chwili. Mimo dłoni ubrudzonych krwią, przynosiły mu dobre uczucia.
— Tym razem wszystko wyjdzie tak jak powinno. — uśmiechnął się i przyległ bardziej do klatki piersiowej chłopaka.
Poczuł jak mięśnie Tom'a spinają się, a palce wbijają w talie przez nagły dotyk, jednak starał się tego nie okazywać. Wiedział jak ten się starał się, dlatego uścisnął swoją dłonią tą jego.
I to mu w zupełności wystarczyło. Taka nienormalna normalność jaką zbudowali.
CZYTASZ
[✔] 𝐓𝐎𝐌𝐀𝐑𝐑𝐘 𝐖𝐄𝐄𝐊 𝟐𝟎𝟐𝟐
Fanfictionjust tomarry week, wciąż nie wiem dlaczego to robię, może dlatego, że jest po trzeciej? ┊ ˚ 。˚ 🖤