Cześć
Nie znasz mnie
I w słowa nie wierzysz
Chce Ci powiedzieć
O wiele więcej rzeczy
Zrobić to jak należy
Skoro nie rozumiesz wierszy
Opowiem historię o nas
Co mogłoby się zdarzyć
Jeśli się otworzysz
I spojrzysz na mnie inaczej
Bez podejrzewania
Czuje się odrzucona
Nie chcesz dać mi szansy
Obawiasz się porażki
Lecz nie zakładam maski
Nie zrobię tego dla ciebie
Nie będę udawać już więcej
I oddam ci moje serce
Jeśli tylko zechcesz
Na siłę niczego nie chce
W końcu pierwsza zaczęłam
A ty ruszyłeś w ślad za mną
Obiekt zainteresowania
Nie sądziłam że się zgodzisz
A teraz masz się na dystansie
Ja zaś nie umiem biegać
Nie przekroczę mety sama
Chce na tobie polegać
Móc cię wspierać
Może kiedyś rozbierać
Nigdy nie sponiewierać
Pokaż że mi wierzysz
I chcesz rozwiać wahanie
Będę przy tobie siedzieć
Produkować się stale
Ze świadomością że czasem trzeba odejść
Żeby nie cierpieć
Ja również przeszłam nieźle
Wielkie awantury
Dość toksycznych ludzi
Lubiących krzywdzić z natury
Wiem jak można się zamknąć na ludzi
Lub chcieć odejść z tego świata
Teraz można się postarać
I zacząć wszystko od nowa
Gdybyś już dotarł do celu
Stwierdził że nie przebolałeś
Albo potrzebujesz czasu
Daj znać a przestrzeń zostawię
Nie czuję się w mocy
Bycia pocieszeniem
Uznałam w końcu także siebie
Chce żyć
Ja wciąż zasługuje na szczęście
Wiem to nareszcie
Więc zaczekam na ciebie
Tylko niech to nie trwa wiecznie
Tyle czasu nie mamy
A tak wiele przecież zależy
Od jednego spotkania
CZYTASZ
Sztuka Kłamstwa I Prawdy
RandomMoje własne przemyślenia, wiersze, nazwijcie to jak chcecie. Zmieniłam nieco kierunek w ciągu kilku lat. Możecie zobaczyć te pierwsze, jeśli chcecie zacząć od początku. Jednak teraz jestem tutaj, dla Was i dla siebie. Może komuś się spodoba, ktoś in...