3 Poznajcie moją historię

85 5 1
                                    

Liwia wstała o 6:00 nie chciało jej się nic po 10 minutach zwlekła się nie chętnie z łóżka przebrała się z piżamy w czarne dresy ubrała buty i wyszła z mieszkania zamykając je na klucz postanowiła że dzisiaj przejdzie się do szkoły po godzinie znalazła się pod szkołą weszła smutna do budynku zauważyli ją Ines i Kacper od razu od niej podeszli
Kacper: Liwia co się dzieje zapytał zaniepokojony chłopak
Liwia: Mam gorszy dzień odpowiedziała po czym przytuliła się do Kacpra i zaczęła płakać
Kacper: nie płacz proszę cię pogadamy dzisiaj po lekcjach
Liwia: no dobra
Dziewczyna wytarła łzy i ruszyli na godzinę wychowawczą po wyjściu do klasy
Nauczyciel: uczniowie siadajcie na swoje miejsca a ty kochana przedstawisz się klasie
Dziewczyna stanęła na środku sali
Liwia: cześć mam na imię Liwia mam 16 lat
Powiedziała i usiadła do ławki
Po wszystkich lekcjach cala trójka wyszła ze szkoły poszli na łąkę usiedli na ławce i zaczęli rozmawiać
Kacper: co się dzieje
Liwia: dzisiaj jest rocznica śmierci moich rodziców
Ines i Kacper: chcesz o tym opowiedzieć
Liwa: jasli chcecie posłuchać to mogę opowiedzieć
Kacper: zamieniamy się w słuch
Liwa: to było tak ja nie miałam kolorowego dzieciństwa tata bił mamę mnie i brata bo pił ja jako mała dziewczynka byłam bardzo chorowita jechaliśmy samochodem do lekarza a że tata był pijany to nie zabardzo panował nad kierownicą i zawalilismy z impetem w słup rodzice zginęli na miejscu przeżyłam ja i mój 17 letni brat Filip wezwał karetkę ale było już za późno ratownicy zawieźli nas do domu
Jako 3 letnia ja bardzo przeżyłam śmierć rodziców mój brat jak skończył 20 lat opowiedział mi prawdę opiekował się mną a gdy opowiadał to co się działo w domu zaczął płakać ja płakałam razem z nim on otarł łzy i mnie uspokoił położył mnie spać a jak wstałam znalazłam go martwego w łazience leżał z podciętymi żyłam w wannie załamałam się 6 letnia dziewczynka zastała martwego brata zostałam sama jak skończyłam 10 lat znalazłam w jego pokoju pożegnalny list przeczytałam tam kilka słów które zostały mi na zawsze w pamięci przepraszam siostrzyczko nie wytrzymuje już wychowałem cię mam dość tłumaczenia ci że oni nie wrócą stwierdziłem że tak będzie lepiej dasz radę sama nie poszłam do szkoły nie lubili mnie w niej wyśmiewali się ze mnie byłam bita w szkole uczyłam się bardzo dobrze miałam najlepsze wyniki jak wracałam do domu płakałam o kąd nie wytrzymywałam przestałam się uczyć i zaczęłam się sanookaleczać jak skończyłam 15 lat przeprowadziłam się tutaj dopiero po półtorej roku odważyłam się wyjść z domu przez ten czas siedzenia w domu przeszłam glow up nauczyłam się malować i mówić o problemach jak żyli oszczędzałam pieniądze które dostawałam od brata kupiłam sobie pierwszy telefon i poszłam do pracy po skończeniu 16 roku życia wyszłam i zapisałam się do tej szkoły a zarazem do psychologa powiedziała ze łzami w oczach
Kacper: naprawdę nie miałem pojęcia że od 10 lat radzisz sobie sama dziękuję że chciałaś się tym podzielić
Liwa: Minęło 10 lat od kąd Filip popełnił samobójstwo a ja nadal to tak strasznie przeżywam bardzo go kochałam i on jako jedyny kochał mnie
Kacper: a jak przeżywasz śmierć rodziców
Liwa: jest mi smutno a z drugiej strony cieszę się że nie żyją mogłam sama ułożyć sobie życie od nowa
Kacper: podziwiam cię że potrafisz o tym powiedzieć
Liwa: odkąd zaczęłam terapię pod okiem najlepszej pani psycholog jest lepiej jaszcze mam problemy z zaufaniem
Kacper: a nam ufasz
Liwa: wam ufam bo wiem że wilkołaki nie zdradzą tajemnic
Ines: podziwiam cię że poradziłaś sobie sama w tak młodym wieku jestem z ciebie dumna że się nie podałaś i dalej walczysz nie boisz się o tym mówić
Liwa: nie jest to moja historia która jest częścią mnie nie zmienię przeszłości nauczyłam się ją akceptować i nie zważać na przeszłość żyje tym co jest teraz a nie tym co było kiedyś
Ines: moja mama się martwi i prosi żebym przyszła do domu
Pożegnali się i Ines poszła do domu
Kacper: idę z tobą do twojego domu bo nie chcę żebyś sobie coś zrobiła
Liwa: dziękuję że jesteś
Chłopak wziął ją na ręce Liwia się wtuliła w jego tors i zasnęła chłopak zaniósł ją do domu
W domu Liwi chłopak położył dziewczynę na łóżku nakrył ją kocem dał buziaka w czoło i poszedł spać na kanapie w salonie

*************************************** Mam nadzieję że historia głównej bohaterki się podoba
Czekajcie na kolejny rozdział
Kocham was buziaki paa<33

Serce z kamieniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz